Wpis z mikrobloga

Zawsze gdy oglądam trailer dowolnej gry, zamiast podchodzić do niego jak do produkcji kinowej to przede wszystkim staram się go analizować, przewidywać co zaprezentuje sobą powstający produkt. Wracam dzisiaj z roboty, odpalam nowy trailer GTA i nieironicznie, do momentu pojawienia się napisu "VICE", byłem przekonany że akcja nowego GTA odbywać się będzie w jakimś wysokorozwiniętym mieście w Afryce.

Wchodząc na wykop się nie zawodzę - trwa gównoburza. XDDD Prawda jest taka, że Rockstar po prostu przesadził w trailerze z tą całą "inkluzywnością" i "virtue-signalingiem". Przesadził do tego stopnia, że aż tym bije po oczach. Pomijając śmieszkowanie z bólu dupy prawaków to równie dobrze lewaki mogły by się oburzać o nadreprezentację "people of color" w grze opierającej się na przestępczości zorganizowanej, w końcu to GTA.

Oczywiście ta nadreprezentacja mniejszości etnicznych w zestawieniu z każdą jedną, białą postacią, przedstawiającą w trailerze jakiegoś wykolejeńca to zabieg celowy i zaplanowany. Wokół traileru miał zrobić się szum medialny i się zrobił. Rockstar dopiął swego. Za dwa lata nikt o tym trailerze nie będzie pamiętał, za to teraz masa ludzi usłyszy, że nowe GTA już niebawem.

Sam trailer z kolei "taki se". Liczyłem na coś więcej niż zwykły filmiczek pod szum medialny.

#gta #gta6 #bekazlewactwa #bekazprawakow #gry
  • 4
@Kolikol: Dlatego napisałem, że równie dobrze mogła by się oburzać lewa strona o nadreprezentację kolorowych xD Cały ten trailer to jeden wielki bait nastawiony na szum medialny. Zróbmy trailer tak by "prawactwo" się zesrało. Jak "prawactwo" się zesra to i "lewactwo" będzie o nas pisać. Podobna taktyka marketingowa jak w przypadku filmu Barbie, o którym wszędzie huczało, a ostatecznie sam obraz zamiast okazać się świętym graalem lewicy czy feminizmu, tak naprawdę
pokażą czarną patologię, może się trochę bialych przekona jak to być "czarnuchem"
ciekawe, czy będą masowe rabunki sklepów xd