Wpis z mikrobloga

@wfyokyga: Ło Panie ( ͡ ͜ʖ ͡)
Cała trylogia tylko exchange edition
( ͡ ͜ʖ ͡) zbieram się powoli do książek
Tak jak przeczytałem wiedźmina, tak uważam że adaptacje to w większości już gówno. Ale oczywiście są wyjątki
  • Odpowiedz
Ale z perspektywy czasu jest spoko.


@MoonlightSh:

Jest bardzo spoko, ale nie ustrzegli się gówna w postaci pękającej laski. To bzdura i głupota.

Jednak Bombadil nie był potrzebny. Tak samo jak wszystkie laaaaaata na początku historii. Również kwestia Sarumana była dobrze rozwiązana w wersji rozszerzonej (w książce było w porządku, ale w filmie by się to nie sprawdziło - choć chętnie obejrzałbym taką alternatywną wersję).
  • Odpowiedz