Wpis z mikrobloga

Rosja od początku swojego istnienia korzystała z grubości swoich granic. Wręcz ich podbije były dedykowane temu by jak najwięcej kilometrów dzieliło Moskwe i Petersburg od granicy. Stąd parcie w trudniejsze rejony do zdobycia jak Szwecja i Polska, a nie na południe. To ma znaczenie dla ich narodowości, by ginęli nie etniczni Rosjanie, a różne ludy. Co dobrze pokazała II wojna światowa. Ta doktryna okazała się bardzo skuteczna co dowodzi jak trudno było zdobycia Moskwe. I jest aktualne dziś. W wojnie na Ukrainie umierają nie Rosjanie to brak zainteresowania społeczeństwa. A największy ból był o atak dronów na Moskwe.

Tymczasem MON i Błaszczak, więcej dział 155 mm... Gdy nam trzeba rakiet zasięg Moskwa i Petersburg. Nie atomwlych, bo tych nie można użyć. Rosjanie obawiają się najbardziej tego co robią sami na Ukrainie. I tak powinno się ich odstraszać. 1000 K9 nie zawiedzie ich od ataku.

#rosja #ukraina #wojna
  • 4
  • Odpowiedz
Gdy nam trzeba rakiet zasięg Moskwa i Petersburg


@N331: i czemu mialby one sluzyc? zycie kacapow ma w oczach kacapow taka sama wartosc jak w naszych.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@uesugi2: by Rosjanie mieli świadomość, że to co robią na Ukrainie nie zostanie bez odpowiedzi i też poczują wojnę. Oko za oko odstrasza potencjalny atak.
  • Odpowiedz
@N331: tak myslalby bialy czlowiek a rosjanie to zupelnie inna cywilizacja wiec mysla w innych kategoriach: gwarantuje ze straszenie rosjan rakietami zadnego stuku nie przyniesie.
humanizujac rosjan popelniasz ten sam blad co kacapy ktore wierza ze lada dzien zaatakujemy ukraine bo >nasz lwow, tylko z drugiej storny barykady.
  • Odpowiedz