Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: nie bardzo mnie interesuje ta sprawa, bo wychodzę z założenia, że to decyzja ludzi, którzy wpłacają kasę. Niemniej, patrząc na mental tej osoby, to podejrzewam, że wróci do niej ze zdwojoną siłą. "Usamodzielni się" za te pieniądze w standardzie, którego sama nie będzie sobie w stanie zapewnić. Na początku pewnie kupi sobie jakieś bajery typu ajfon za kilka kafli i inne pierdoły, a za kilka miechów źródełko wyschnie i zderzy
@WielkiNos: Wykopki mnie #!$%@?ą. Wczoraj zebrali 80k na szczytny cel - leczenie chorej córki. Tylko że gościowi który od wielu lat zarabia 12-15k na rękę.
Na pewno sam by wyłożył ale woli ze zbiórki. Jakby nie było tysięcy osób które nie mają ani zarobków ani nikt im na zbiórkę nie wpłaca. Tylko że to był żołnierz więc koledzy/podwładni zrobili tu nagonkę razem - zaminusowali tych co punktowali - plusowali tych co
@WielkiNos: tylko, czy finansowanie trudnych kwestii majace lezec w rekach ludzi to nie jest stanowisko jego #!$%@? korwina mikke?? Ze po co nam sluzba zdrowia, jak ktos bedzie mial raka to spoleczenstwo zbiorke zrobi...

Widac, ze spoleczenstwo ma fantastyczne kompetencje w decydowaniu komu pomoc a komu nie.

A wredne lewaki chca zeby pewne rzeczy byly finansowane z publicznej kasy i zeby kazdy mial szanse ;)