Wpis z mikrobloga

@przegrywam_przez_miasto: kiedyś za małolata walnąłem nockę ćpając jakieś dopalacze zamówione z neta i inne losowe gówna, jakie było moje zdziwienie gdy przyszedłem o 8 rano do domu, a mama kazała mi tylko się ogarnąć bo za 30 minut mamy wizytę u okulisty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
pani doktor była trochę w szoku, gdy moje źrenice w ogóle nie reagowały na światło i były wielkie jak 5 zł.
  • Odpowiedz