Wpis z mikrobloga

@Degotia: A właśnie. Najpierw powstała "Czarna Kompania", potem Steven Erikson, wzorując się na Czarnej Kompani stworzył "Malazańska księga poległych".
A same "opowieści z meekhańskiego pogranicza", porównywane są do tych dwóch cykli. Nie wiem jak Wegner odnosi się do tych opinii. Czy potwierdza, czy zaprzecza.
  • Odpowiedz