Wpis z mikrobloga

Chłop już w drodze, od czekania brzuszek go bolał strasznie, mimo wszystko dał radę. Ogółem to w busie siedzą też dwie weed julki z holandii wracające. Z trochę starszym Ziomkiem o tym ile udało im się wypalić dyskutujące. Teraz Ziomek z dumą opowiada ile z drugim ziomkiem udało mu się towarów z firmy wynieść. A dla mnie to chyba już pora na spanko, w nocy trudno było.
#swstory #gownowpis
SaintWykopek - Chłop już w drodze, od czekania brzuszek go bolał strasznie, mimo wszy...

źródło: temp_file7559937614622312920

Pobierz
  • 33
@TrisssMerigold Też pracowałem w Hadze, fajny klimat. A bundale potężne: sto kilka bungali otoczonych metalowym płotem, zakaz zapraszania gości, a na teren wchodzisz chipem. Codziennie ktoś się bił, a policja średnio 3 razy w tygodniu musiała u nas zawitać. A i na jednym z bungali robiono amfe ()
@SaintWykopek no to chyba byliśmy w tej samej firmie xD ja czasem byłam na owocach i warzywach tu gdzie na pieszo można było iść czyli nie tak daleko a czasem nas wozili dalej xD wcześniej byłam w innym mieście w nl i w innej w ogóle firmie na recyklingu i było dużo lepiej xd no białe ponumerowane na byłam tam gdzieś pod koniec xd i tam był jeszcze club jakiś czekaj coco
@TrisssMerigold Mimo patologii co mi nawet bieliznę kradła to praca była najlepszą w moim życiu. Firma nazywa się Water Drinker, zatrzymali mnie tam po pierwszym dniu, w innych firmach nie byłem. Na tej hali super było, dawali nawet jeść, czasem mi było głupio przed szefostwem bo udawałem że nie widzę jak Polacy kradną te kwiatki. Wracając do szefostwa to robili nam kanapki i mogliśmy sobie wybrać do nich napój; cola, sprite, fanta,
tam był jeszcze club jakiś czekaj coco czy coś nie pamiętam dokładnie xd ale to na tym terenie z tym sklepem xD


Faktycznie, ale kiedy przyjechałem club był zamknięty. Polski sklep dalej stał, była też płatna pralnia co musisz wrzucić 5€ za dwa żetony xd

najgorszej że obok domek ciągle jakieś patusy hip hop włączali po nocach i spać nie mogłam gnoje xd


@TrisssMerigold Jak polski rap to z mojego bungala Xd
@SaintWykopek o ty gnoju XDD ja miałam bungal właśnie obok pralki tak wizawi praktycznie xd i obok był to Coco i polski sklep w którym tam pracowałam z koleżanką w weekendy a w tyg gdzieś tam indziej xd ale ja tam byłam w 2015 ( ͡º ͜ʖ͡º) więc pewnie byłeś w innym roku xd jak coco zamknięty to pewnie byłeś po 2015 bo wtedy jeszcze działał pralnia
@SaintWykopek w sumie spoko wspomnienia i blisko dosyć na pieszo do jumbo i innych i szło się skrótem przez taka polane jakby i często tam czaple oglądałam xd jakbym dobrze poszukała też bym jakieś foty znalazła xd ale ja mam mieszane uczucia stamtąd xd jedna firma tylko mi się podobala, za to w polned w Eindhoven jak pracowałam to było super xd