Wpis z mikrobloga

Pamiętam bardzo dobrze rządy PO, młodzi nie znają, byłem naiwnym lemingiem i wierzyłem, że będzie dobrze i dlatego na nich zagłosowałem. Kiedy wszedłem na rynek pracy to się okazało, że przez dwa lata nie mogłem znaleźć pracy. Praca jeżeli już była to tylko na śmieciowkach za stawki mniejsze niż najniższa krajowa (raz zaproponowano mi 2 zł na godzinę). W telewizji wylewała się fala szczucia na biednych i bezrobotnych. Zawsze było dużo niezależnych ekspertów, którzy mówili, dlaczego biedni i bezrobotni zawsze są sobie winni i że nie wolno nękać pokrzywdzonych januszy biznesu, przestrzeganiem prawa pracy. Dowiedziałem się, że żyje w raju zielonej wyspy. A jak mi się nie podoba taki układ to nam wziąć kredyt i zmienić pracę. Takie to były ,,piękne" czasy.
#pis #po #polityka #tusk
  • 32
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Filipterka25 Jak byłeś dzieckiem janusza biznesu, albo tatuś z PO, to co się dziwisz.
Też ukończyłem dobre studia, tylko moi rodzice to robotnicy bez znajomości. Pluj sobie na kogoś innego fajnopolaku zawsze w miłości. Tak wyglądała sytuacja bardzo wielu młodych ludzi jak moja.
  • Odpowiedz
Jak byłeś dzieckiem janusza biznesu, albo tatuś z PO, to co się dziwisz.


@gnomol: Nie misiu - po prostu poszedłem na prawo na dobrym uniwerku i jestem w tym dobry.

Też ukończyłem dobre studia,


@gnomol: Pochwal się jakie i co ważniejsze - gdzie odbyte.
  • Odpowiedz
@gnomol: Trzeba było się uczyć czegoś przydatnego, a nie politologii na WSRH. Ja teź skończyłem studia w 2004 roku i jakoś mocno nie narzekałem - zawsze pracę miałem za przyzwoite pieniądze. Przypominam, źe lata 2005 - 2007 to okres największej emigracji. W 2013 r., czyli w szostym roku rzadow PO emigracja spadła o 8 razy. Tyle.
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@Rocky_Zuma_Skye Ja skończyłem później i wiem jak to wyglądało. 2004 było łatwo o pracę i śmieciówki w powijakach. To później był cyrk, więc sobie pisz dyrdymały.To, że peowcy i reszta lubi rżnąć głupa i mają amnezję nie oznacza, że masz łgać.
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@Filipterka25 Kubusiu drogi prawo równa się znajomości, więc skończ z tym w..., bo bez znajomości nie ma co iść na prawo. Wiem, że bezkrytycznie kochasz partie, ale faktom nie zaprzeczaj. To co napisałem to prawda i tak było.
  • Odpowiedz
Kubusiu drogi prawo równa się znajomości


@gnomol: Tak twierdzą miernoty, które by się nie dostały, a co tu mówić o robieniu kariery.

Wiesz kto z mojego rocznika zrobił największa karierę? Dziewczyna, której rodzice to odpowiednio przedszkolanka i strażnik miejski.
  • Odpowiedz
Trzeba było się uczyć czegoś przydatnego, a nie politologii na WSRH. Ja teź skończyłem studia w 2004 roku i jakoś mocno nie narzekałem - zawsze pracę miałem za przyzwoite pieniądze. Przypominam, źe lata 2005 - 2007 to okres największej emigracji. W 2013 r., czyli w szostym roku rzadow PO emigracja spadła o 8 razy. Tyle.


@Rocky_Zuma_Skye: To.

Prawdziwy #!$%@? to były okolice lat 1998-2002. Wtedy FAKTYCZNIE było #!$%@? z robotą. Po
  • Odpowiedz