Wpis z mikrobloga

@affairz wydaje mi sie ze tutaj jest gra o cos nawet więcej - Buda oraz Czarnek są nadzwyczaj aktywni zaraz po przegranych wyborach. Czarnek mowil o koalicji z pslem. Buda od pierwszego posiedzenia kestjest na 1 linii frontu. Wydaje mi się że to potencjalni kandydaci na tego jak to oni nazywają "premiera rządu technicznego" i potencjalnego frontmana. Na tej samej zasadzie Szydło zostala premierem.