Wpis z mikrobloga

powiecie, że jestem frustrat, ale ja nienawidzę jak typ do mnie przychodzi bez żadnego konkretnego pytania tylko jego pytanie to "opowiedz mi o co w tym chodzi i jak to przetestować" kurła do storki załączony jest caly pdf z opisem krok po prostu jak odtworzyć błąd, bez problemu sam mogłem w ten sposób to przetestować ,a typ zamiast przeczytać wszystko, spróbować coś zrobić samemu i przyjść i powiedzieć susajer spójrz mam problem z tym nie potrafię odtworzyć tego kroku pomocy, to przychodzi i oczekuje, że ja mu co zrobię poprowadzę za rączkę bo jemu się nawet przeczytać nie chciało? Dzisiaj już byłem bardzo złośliwy i się po prosty spytałem czy ja mam mu tego pdfa teraz na spotkaniu od deski do deski przeczytać czy o co chodzi, no trzymajcie mnie
  • 19
@wybryk_natury: nie wiem nie uczestniczyłem w procesach rekrutacyjnych więc nie wiem kto aplikował, my szukaliśmy dodatkowego bo ten już jest z nami dosyć długo, ten dodatkowy to młodzik i jeszcze się musi wyrobić nie wiem czy coś z niego wyrośnie, ogólnie w projekcie jakość testerska podupada od 4 lat głównie przez oszczędności, kiedyś naprawdę solidny zespół był z dobrym mózgiem na czele, ale potem zwolnienia, just korpo things
@Soothsayer:

Brałem udział kiedyś w rekrutacji na testera, po rozmowie zdalnej miałem przyjść do firmy na spotkanie. Nikt nie oddzwaniał z zaproszeniem przez długi czas, dopiero po miesiącu na obiedzie z rodziną dziewczyny zagadał do mnie jej wujek z pytaniem co odwaliłem na rozmowie w firmie (chłop znał się z prezesem).

Okazało się że rekruterzy powiedzieli, że byłem na rozmowie i zupełnie nic nie wiedziałem. Oczywiste kłamstwo, mnie w ogóle na