Aktywne Wpisy
Lenin264 +127
Itslilianka +514
Jakiś czas temu ta jak #rozowepaski zacząłem robić ankiety po randkach z tindera xD Beka jak to się teraz czyta po takim czasie xD #zwiazki #randkujzwykopem
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Zaskakuje jak wiele Polskich miast znalazło się na liście, które nie kojarzą się nam raczej z wyspami bogactwa #szczecin #olsztyn #tarnow #bydgoszcz #torun #olsztyn #kielce. Ciekawe, że Brno jest na poziomie Szczecina, a Koszyce na poziomie Kielc czy Olsztyna.
#wroclaw zdominował ranking jako najbogatsze miasto tej części Europy, co raczej nie dziwi. #poznan i #krakow są tuż za nim.
Pozwolę sobie wtrącić swój wniosek, a mianowicie Polska to kraj na tle regionu wyjątkowy bo nie skupia znakomitej większości swojego bogactwa w stolicy kraju. Największą konkurencją #warszawa w regionie jest Praga, a Brno jako drugie największe miasto w Czechach ma PKB per capita na poziomie Szczecina.
Decentralizacja państwa je wzmacnia, zarówno gospodarczo, militarnie jak i wizerunkowo. Jak sądzicie czy wynika to z polityki samorządowej, dobrej siatki akademicko-badawczej a może to zasługa stref ekonomicznych?
A na obrzeżach tych miast powstają centra handlowe. Zobacz jaka jest tam infrastruktura w porównaniu do reszty województwa.
Odnośnie reszty województwa to cytując klasyka szkoda strzępić ryja naprawdę. To obszary zapóźnione na poziomie podkarpacia i ogólnie srogiej Polski C przez właśnie brak tej metropolii. Na papierze metropolia jest ośrodkiem wielkości takiego
Jest więc to wykres pokazujący najbogatsze miasta w Europie środkowej i wschodniej niebędące stolicami państw.
Jakie jeszcze miasta z Polski wschodniej miałyby być?
W mojej ocenie nie widać tego bogactwa i zajebistego rozwoju. Na pewno nie adekwatnie do miejsca w rankingu.
W sumie najlepiej świadczy o tym zmieniający się charakter inwestycji zagranicznych w kraju. Najpierw była produkcja, potem usługi, następnie coraz więcej ICT i e-commerce. Inwestycja Intela w produkcję chipów pod Wrocławiem wyznacza kolejny etap
Albo szybko przyzwyczajasz się do dobrego, albo nie podróżujesz po Europie Środkowej i Wschodniej. Wystarczy pojechać do Rumunii, Słowacji, Węgier czy nawet Grecji żeby stwierdzić jak bardzo Polska poszła do przodu. Ba, ostatnio byłem w Berlinie i w Czechach i nie widzę jakiś diametralnych różnic z poziomu ulicy między Pragą/Berlinem a Wrocławiem czy Poznaniem.
Mowie to jako lewak
Radom?
hahaha