Aktywne Wpisy
NightRock +40
Powiedzcie mi, jak rozwiązać taki problem.
Moja partnerka ma złe skojarzenia z alkoholem, bo jej stary chlał.
Przekłada się to na to, że usiłuje ze mnie zrobić abstynenta.
Mieszkamy od roku na przedmieściach dużego miasta, nie mam tu jeszcze znajomych, nikt mnie nie odwiedza, sam też nigdzie nie wychodzę, bo chomikujemy kasę i oboje ciężko pracujemy na wykończenie domu, ja czuję się trochę samotny, bo nie mam żadnego kumpla z którym mogę
Moja partnerka ma złe skojarzenia z alkoholem, bo jej stary chlał.
Przekłada się to na to, że usiłuje ze mnie zrobić abstynenta.
Mieszkamy od roku na przedmieściach dużego miasta, nie mam tu jeszcze znajomych, nikt mnie nie odwiedza, sam też nigdzie nie wychodzę, bo chomikujemy kasę i oboje ciężko pracujemy na wykończenie domu, ja czuję się trochę samotny, bo nie mam żadnego kumpla z którym mogę
Aktywne Znaleziska
Już wiem, że przez kilka/kilkanaście dni nic nie będę jadł. Zwłaszcza nic "normalnego" sobie nie zrobię tutaj.
#przegryw
@opk20: Mocniejszego załamania nerwowego niż kilka dni temu. Wtedy popłakałem się przy współlokatorach, których znam kilka miesięcy. Żaden się nie śmiał, bo każdy z nich ma jakieś problemy i przechodził przez to lub podobne.
Teraz jestem wśród obcych. Dodatkowo najgorszy okres, święta dopiero co były, jutro sylwester a na dniach urodziny...