Wpis z mikrobloga

Mam pytanie do ludzi narzekający na strzały NAWET tydzień przed sylwestrem.

Czy wy mieszkacie pod namiotem, że tak to wszystko słyszycie i odczuwacie? xdddd

Jest wieczór przed sylwestrem i będąc w domu nie słyszę żadnych wybuchów, może jak się wyjdzie na dwór to jakieś pojedyńcze strzały słychać w tle, ale jest to do przeżycia i to tyle xddd

#fajerwerki #sylwesterzwykopem
  • 9
  • Odpowiedz
  • 0
@Dominek teraz ro nienstrzelają. Za gowniaka jak mialem z 6 lat to rzeczywiście strzelano od razu po zakończeniu świąt ale to lata 90 były.Babcia mi kupowala jakieś proste i male petardy;). Inni z przedszkola, a potem szkoły mieli podobnie albo nie kryli sie i samodzielnie szli na bazar i kupowali to sie nawalało.
  • Odpowiedz