[arais_siara]

#koncertnoworoczny sie ubrał na taki koncert :)

[OskarDeveloperski]

@Mirkoncjusz: wsiur tego nie zrozumie nigdy zesra sie w gacie i beda mu inne wsiury mowic #!$%@? konwenanse jak ci sie wygodnie smierdzi to sraj

[janekhe]

@trtrtrtr: dlaczego jest to przejaw braku kultury?

[janekhe]

@bialawitz: #!$%@? go interesuje wasze zdanie

[Tiab]

@arais_siara a w jakim stroju ty oglądasz na żywo koncert?

[cz4rnuch]

podważające cały mój wywód jednozdaniową negacją

@MattCobosco: bo tak jest. Twój wywód nie miał nic wspólnego z logiką. https://pl.wikipedia.org/wiki/Logika

Nie będę przecież całego komentarza kopiował. Mogę Ci podać przykłady:

> podkreśla on ważność wydarzenia, zarówno wewnętrznie - między muzykami, którzy skupiają się na muzyce i odpowiedni strój jest dla nich symbolem, przekazującym informację do mózgu: "to nie ćwiczenia, tylko ważny koncert, skup się",

każdy muzyk wie, że to nie próba, bo

[MattCobosco]

@cz4rnuch: To nie temu, co napisałem, brakuje logiki, tylko Ty kompletnie nie rozumiesz, o czym ja piszę.

Nie chodzi o świadomość tych ludzi, bo to oczywiste, że wiedzą gdzie i po co tam są. Nie odkryłeś Ameryki. Właściwie to zanim się przypierdzielisz do czegoś, wypadałoby się nad tym głębiej zastanowić.

A wklejanie linku do artykułu o logice - serio, ani to mądre, ani poważne. Śmieszne też nie za bardzo.

Nie będę

[cz4rnuch]

głębokich analiz logicznych.

@MattCobosco: nauczyłeś się nowego słowa i cały czas powtarzasz? Przyczepiłem się głównie tego, że doszukujesz się logiki tam gdzie jej nie ma. Możesz sobie postulować elitarność różnych rzeczy, ale logiki w to nie mieszaj. To Ty orzełku nie zrozumiałeś mojego komentarza.

[MattCobosco]

@cz4rnuch: Dokładnie, przyczepiłeś się jak rzep psiego ogona. Tak jak pisałem, mogę prowadzić dyskusję, ale ona rządzi się swoimi prawami, których Ty nie respektujesz. Do tego zarzucasz mi postulowanie elitarności, kiedy Twój ton sugeruje za wysokie mniemanie o sobie i co znamienne, wyrażasz brak zrozumienia zasad dyskutowania w wątku dotyczącym poszanowania zasad ubioru. To właściwie podsumowuje sprawę. Tak czy owak, nie wołaj mnie, kiedy nie masz nic ciekawego do powiedzenia. A

[cz4rnuch]

ale ona rządzi się swoimi prawami, których Ty nie respektujesz

@MattCobosco: jakich praw dyskusji nie respektuję? Czepianie się twoich głupot w dyskusji to łamanie jakichś praw?

Twój ton sugeruje

@MattCobosco: mój ton jedynie sugeruje, że nie lubię jak ktoś obraża logikę

Tak czy owak, nie wołaj mnie, kiedy nie masz nic ciekawego do powiedzenia.

@MattCobosco: i czyj ton tu sugeruje wysokie mniemanie o sobie?

A wklejanie linku do artykułu

[MattCobosco]

jakich praw dyskusji nie respektuję?

@cz4rnuch: Po pierwsze szacunek do drugiej osoby. Nie zrozumiałeś czegoś, więc z góry założyłeś, że to nielogiczne. Zakładanie, że tylko Ty prawidlowo rozumujesz, jest brakiem szacunku. Zamiast negować, czepiać się i próbować rozstawiać mnie po kątach, odsyłając do czytania wikipedii - co jest nie w porządku - lepiej zastanów się nad tym, dlaczego czegoś nie rozumiesz i jak będziesz nadal miał wątpliwości, to dopytaj.

Po drugie

[cz4rnuch]

Samo zaprzeczenie logiczności mojego wywodu takie nie jest.

@MattCobosco: Opinia to nie logika. Nie mogę założyć, że coś jest logiczne. Albo jest albo nie. Logika jest jak matematyka. Tak jak nie mogę założyć, że twoje opinie są matematyczne, bo Ty sobie wymyśliłeś, że takie są.