Wpis z mikrobloga

@yhbgrobdoivbvwamsv: rownomiernie na calej szerokosci , ok 5 takich konstrukcji bedzie przykreconych do sciany na tym deska i na to plyty osb o sumarycznej wadze ok 400 kg, ale dzieki temu naprowdzeniu na intuicje wydaje mi sie ze opcja 3, bo 2 i 4 bardziej wspieracja koniec tego wspornika a nie srodek
@KrowkaAtomowka: jak solidny profil to 1 wystarczy. Jak kupisz jakiś marketowy badziew to podpórka może się ugiąć. Można ja usztywnić np profilem drewnianym żeby się nie ugięła.
Najważniejsze wydaje się mocowanie górne do ściany. Tu kręcił bym dziury na wylot jak jest możliwość i skręcił śrubami, np takimi z pręta gwintowanego
@KrowkaAtomowka: u góry są siły rozciągające, na dole ściskające więc góra jest ważniejsza ale całość musi jeszcze przenieść obciążenie pionowe.
Może wystartować z profilem przykręconym poziomo i dopiero robić te wsporniki. Łatwiej wtedy wszystko wypoziomować. Albo zrobić ramkę i podeprzeć ja w kilku punktach ma zasadzie wspornika i dodatkowo od góry podwiesić. 400kg to nie jest mało