Wpis z mikrobloga

@NijuGMD: Trochę pewnie tak. Jest to niestety wprost efektem systemu demokracji przedstawicielskiej. Działalność partyjna zajmuje ogromną ilość czasu. Czasu którego nie poświęca się na pracę jak i na rozwój. Musi się więc mieć jakiś zysk z tej całej zabawy. Jakąś formą rekompensaty jest więc praca na pozycjach dyrektorskich w urzędach i spółkach kontrolowanych przez państwo i samorządy.

Jest jednak pewna różnica między PO i Pis. Pis bardzo chciał jakichkolwiek polityków z