Uszkodziłem sobie stopę podczas biegania, po prostu przewróciłem się, ból był niesamowity. Pojechałem z ojcem na sor, bo sam nie byłem w stanie iść, ani nawet prowadzić samochodu z tą stopą. Lekarz na sorze obejrzał i stwierdził, powierzchowne skręcenie kostki, przykładać lodu i po tygodniu przejdzie. Tydzień mija a ja nadal muszę skakać na jednej nodze gdy chce przejsc z pokoju do pokoju. Mam wątpliwości czy on w ogóle spojrzał się na to prześwietlenie. Nie chce brzmieć jak mądrala, ale wujek google mi powiedział, że przy powierzchownym skręceniu to ja juz dawno powinienen chodzić. I co ja mam teraz #!$%@? robić ?
@rocky93: Idź jeszcze raz. Spławiają cię, aby nie mieć roboty. Może samo przejdzie i z głowy. Jednak jak nie przechodzi, a ty przyjdziesz znowu, to wtedy się przyjrzą dokładniej.
@rocky93: Mi lekarz zdiagnozował stłuczenie, gdy się #!$%@?łem na spierdotripie, które miało się rozchodzić do 10 dni, a trwało to 2,5 miesiąca, więc różnie z tym bywa.
@rocky93: Ja przez ten czas też wytrzymać nie mogłem, myślałem może konował nie potrafi złamania zdiagnozować, chciałem do innych lekarzy chodzić, ciągle lodem okładałem, ale nic nie zrobiłem i w końcu zaczęło przechodzic.
Uszkodziłem sobie stopę podczas biegania, po prostu przewróciłem się, ból był niesamowity. Pojechałem z ojcem na sor, bo sam nie byłem w stanie iść, ani nawet prowadzić samochodu z tą stopą. Lekarz na sorze obejrzał i stwierdził, powierzchowne skręcenie kostki, przykładać lodu i po tygodniu przejdzie. Tydzień mija a ja nadal muszę skakać na jednej nodze gdy chce przejsc z pokoju do pokoju. Mam wątpliwości czy on w ogóle spojrzał się na to prześwietlenie. Nie chce brzmieć jak mądrala, ale wujek google mi powiedział, że przy powierzchownym skręceniu to ja juz dawno powinienen chodzić. I co ja mam teraz #!$%@? robić ?
Spławiają cię, aby nie mieć roboty. Może samo przejdzie i z głowy.
Jednak jak nie przechodzi, a ty przyjdziesz znowu, to wtedy się przyjrzą dokładniej.
@rocky93: pewnie zobaczyli tylko czy złamania nie ma i do widzenia panu