Aktywne Wpisy
miku555 +116
Pralko-suszarka +30
I kolejny przykład na to że klątwa istnieje (ง'̀-'́)ง
Ustawiłem się dwa dni temu na dzisiaj z cichodajka 9/10. Była legitna po sprawdzeniu i miała nawet kartotekę na garsonierze. 800zl za spotkanie. I co? PISZĘ MI TERAZ ŻE JEJ NIE MA (-‸ლ) hajs przygotowany, samochód zatankowany i #!$%@?, po raz kolejny klątwa mnie dyma, przecież mnie #!$%@? zaraz z tym wszystkim.
Do pierwszej nie szło
Ustawiłem się dwa dni temu na dzisiaj z cichodajka 9/10. Była legitna po sprawdzeniu i miała nawet kartotekę na garsonierze. 800zl za spotkanie. I co? PISZĘ MI TERAZ ŻE JEJ NIE MA (-‸ლ) hajs przygotowany, samochód zatankowany i #!$%@?, po raz kolejny klątwa mnie dyma, przecież mnie #!$%@? zaraz z tym wszystkim.
Do pierwszej nie szło
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
O czym rozmawiają na co dzień ze sobą ludzie będący w związku? Załóżmy, że bezdzietni, bo dziecko to zawsze jest o czym gadać. Jak wygląda taki typowy dzień?
#zwiazki
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Każda sytuacja to potencjalny wyzwalacz jakiejś dyskusji. Człowiek coś kiedyś czytał, o czymś wie, ma jakieś poglądy, ma się różne zdanie na jakiś temat. Np oglądając serial sobie ktoś coś przypomina w temacie i zaczyna o tym opowiadać w nawiązaniu do wątku w serialu, druga osoba dodaje swoje zdanie w tym temacie i czasami to jedno zdanie zamienia
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
To znaczy każdy powinien już być.
A tak serio, to zależy =]
O przyszłości, o teraźniejszości, o przeszłości.
Związek to znalezienie twojej drugiej połówki.
Wtedy nie myślisz o czym rozmawiać, tylko rozmawiasz jak z najlepszym kumplem.
Żone przebranżowiłem
@TomSz: brzmi jakby mogła być za wiele wdzięczna