Byłem ostatnio u fryzjerki i po strzyżeniu przed ułożeniem włosów, spryskała mi je jakimś płynem, co powodował, że włosy były "miększe" i lepiej się układały pod wpływem ciepła z suszarki. Konsystencja płynu była trochę bardziej gęściejsza od wody a wystarczyły tylko dwa psiknięcia, jedyne co zapamiętałem to napis na butelce w stylu "dote" lub "dota" i jakiejś cyfry 385 lub 380 już dokładnie nie pamiętam. Jeśli ktoś w temacie, to co to mógł być za płyn, a jeśli nazwa nie pozwala nic skojarzyć, to czy jest coś godne polecenia na podstawie opisu. #modameska #wlosy #pytanie
@zbinior tak, to było to, nawet butelka i jej kolor się zgadza, Jezu człowieku jesteś niesamowity, już kompletnie o tym zapomniałem i miałem się już spytać przy następnej wizycie u fryzjera, dzięki
Cały wykop #!$%@?... Wyborcy Tuska z wykopu, uśmiechnięci, tolerancyjni fajnopolacy, ryją bekę z zamachu na premiera obcego kraju bo jest prawicowcem xD
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora