Aktywne Wpisy
Viado +22
Aż mnie skręca kiedy o tym myślę - po 35 latach rządów lewactwa w końcu wykształciła nam się wolnościowa partia - konfederacja. I co? I nic - POPIS dalej ma 90% poparcia. Minęło 6 miesięcy od wyborów - dalej to samo a tymczasem mogliśmy już mieć:
- Likwidację ZUS
- Likwidację PIT i wprowadzenie prostego podatku obrotowego
- Likwidację socjału dla ukraińców (i polaków oraz innych narodowości - jak chcesz hajs -
- Likwidację ZUS
- Likwidację PIT i wprowadzenie prostego podatku obrotowego
- Likwidację socjału dla ukraińców (i polaków oraz innych narodowości - jak chcesz hajs -
wypłacamy czy czekamy?
- wypłacamy 55.6% (69)
- czekamy 44.4% (55)
I sytuacja była w Sierpniu miała miejsce na stacji paliw, zostawiłem portfel( w środku 6 tysięcy firmowych pieniędzy), całe szczęście było to przy kasie, to dziewczyny mnie na Fejsie znalazły i dały mi znać, szybko wróciłem i go odebrałem.
II sytuacja we Wrześniu była taka, że jechałem że znajomymi na kawalerski i portfel wypadł mi gdzieś w KFC( byłem może po kilku kieliszkach), niestety ktoś znalazł i już nie oddał. Było ham 2,5 tysiąca+ wszystkie dokumenty, to już wszystko moje. Miałem wpłacić pieniądze, ale tego nie zrobiłem, aż zgubiłem.
III sytuacja była teraz w Styczniu. Poszedłem do żabki i gdzieś mi portfel wypadł. Ktoś znalazł i niestety przepadło jakieś 400 zł, ale dokumenty się wszystkie znalazły, też mnie na Fejsie znalazli.
Nie wiem czy ja mam jakiś defekt w mózgu czy co, ale nie pilnuję tego, mam kurczę z tym problem. Myślałem, aby zakupić sobie saszetę prawilnosci, ale to mi się kojarzy z sebixami i bazarem xd. Nie umiem w czymś takim chodzić. Jestem kierowcą zawodowym i niestety muszę mieć portfel. Jakie macie sposoby aby po prostu tego pilnować i nie gubić. Rady w stylu" Pilnuj po prostu" chyba się nie zdadzą. Ale wiem powinienem być bardziej uważny i mniej się spieszyć.
#kierowcy #pieniadze #psychologia
1. Nie nosić gotówki
2. Nie nosic dokumentów - masz mobywatela
3. Taka ilość przypadków jest niepokojąca. Jeśli gubisz więcej rzeczy to może być jakiś defekt mózgu, na razie niegroźny, ale na starość?