Wpis z mikrobloga

Jak wygląda sprawa wniosków karnych dla Kamińskiego?
Pierwszy wniosek karny powinien otrzymać za rozpoczęcie głodówki. Ten wniosek mógłby zakończyć się odstąpieniem od karania, a jedynie upomnieniem ze strony administracji.
Drugi wniosek karny powinien otrzymać za odmowę wykonywania poleceń. Mógłby mieć szczęście i mieć rozpatrywany ten wiosek z pierwszym wnioskiem o ukaranie(zazwyczaj dyrektorzy ZK i AŚ rozpatrują wnioski karne raz w tygodniu i złodzieje wiedzą doskonale, że jak popełnia kolejny czyn i będą razem rozpatrywane, to otrzymają jedna karę np. zabranie paczek żywnościowych na 2 miesiące, a nie np. zabranie paczek na dwa miesiące i uniemożliwienie zakupu artykułów spożywczych na kantynie przez 2 miesiące). Jednak dwa wnioski karne w jednym tygodniu raczej przekreślają szansę by skończyło się to na odstąpieniu od wniosku o ukaranie.
Dzisiaj pojawiły się informacje o tym, że żona Kamińskiego otrzymała od niego list na widzeniu. Za coś takiego jest automatycznie wniosek karny. Jest to nielegalna forma kontaktu. Widziałem, że w ramach wniosków nagrodowych skazanym zezwala się przekazać na widzeniu obrazy, figurki, szkatułki, ramki na zdjęcia(tylko z zakładu karnego na wolność, w drugą stronę nie można), ale nigdy nie był to list. List w zakładzie karnym musi przejść cenzurę i nie może zostać poprostu wyniesiony. Nie ma możliwości by Kamiński otrzymał wniosek nagrodowy w tak krótkim czasie, szczególnie mając na uwadze jego negatywne zachowanie od samego początku.

Jednak jeżeli nawet jakimś cudem otrzymał zgodę na wyniesienie listu, to znaczy tylko, że jest specjalnie traktowany. Do zakładu w Radomiu trafił w czwartek, transport mimo małej odległości mógł trwać cały dzień(więźniarka jeździła zbierając więźniów, mających jako docelowy zakład karny w Radomiu, z innych zakładów karnych w Warszawie). W dniu transportu osadzonemu nie przysługuje telefon, również wychowawcy starają się uciekać z pracy zanim przyjedzie transport z innego kryminału i wolą sprawy wychowawcze zostawić na drugi dzień. Jeżeli Kamiński chciał przekazać list na widzeniu, powinien napisać wniosek do dyrekcji i prawdopodobnie o tym nie wiedział, więc w piątek nie przekazał odpowiedniego wniosku przy śniadaniu. Jasne, że są oddziałowi, którzy się zlitują i wezmą ten wniosek wciągu dnia, ale to potem wygląda tak, że wniosek ląduje na dyżurce i leży z innymi przez tydzień, aż nabierze mocy prawnej. Potem wniosek ląduje u wychowawcy i się czeka na poparcie wniosku, ale każde przewinienie sprawia, że wychowawca "#!$%@?" taki wniosek. I dopiero poparty wniosek ląduje u dyrektora, a i tak poparcie od wychowawcy nie gwarantuje pozytywnego rozpatrzenia. Czesto jest, że takie wnioski rozpatrują dwa tygodnie, ale tylko w niektórych zakładach, w większości trwa to o wiele dłużej. No chyba, że jest to wniosek karny, to rozpatrzą zazwyczaj w ciągu tygodnia.
Mam nadzieję, że Zbigniew Ziobro jest, tak samo jak ja, oburzony uprzywilejowaniem pewnych przestępców.

Ogólnie fajnie by było by Zbigniew Ziobro nie spoczął na laurach i pokazał nieudolność w więziennictwie pod dyktaturą obecnej władzy jako niezależny ekspert.

O Zakładzie Karnym w Radomiu slyszelem różne rzeczy, ale tym co najbardziej utkwiło mi w pamięci jest specjalność tamtejszej kuchni. Przepraszam, ale nazwy tego dania nie pamiętam, mi po głowie chodzi, że "kadryl", ale pewnie przekręcam. Jest to jakaś mieszanka odpadów mięsnych, włochatych skór i krwi. Ciekawe czy już Mariusz miał ochotę spróbować i jak ocenia.

#kaminski #bekazprawakow #bekazpis #wiezienie #sw #pis #sejm #polityka
  • 1
Jeszcze dodam, że jak nie przekazał wniosku w piątek, to mógł dać go dopiero w poniedziałek. Nawet jeżeli jakimś cudem wychowawca poparł wniosek w poniedziałek i od razu trafił do dyrektora to jakim cudem już drugiego dnia był na sali widzeń?

Gwarantuje, że można spytać każdego i najwyżej pojedynczy złodziej się trafi co powie, że słyszał, że w jakimś kryminale, ale nie wie którym, jest zajebisty wychowawca, ale nie pamięta jak się