Wpis z mikrobloga

@kollataja123 niestety nie mogę.

Zawsze są segregatory z papierami do poukładania.
Zawsze są pączki/ciastka/pizza do zjedzenia. (Oczywiście ty kupujesz)
Zawsze są jakieś pierdoły do przeliczenia.
Sortowanie papierów po dacie/kliencie.
Ja ogłaszam, że dziś przyszedłem z kierownikiem/czką.
Jak pracujesz z normikami to kupa śmiechu jest.
Jeżeli nie pracujesz w jakiejś hucie albo rafinerii, nie masz jakichś NDA, nie podlegasz pod trzyliterowe agencje to nie powinno być problemu.

Możesz zapytać przełożonych czy można.

Ja
  • Odpowiedz
  • 0
@Tfuj_ex okok :) ja te bonusy wynikające z zabierania dzieci znam :) ew. o pizzy nie pomyślałem :) bardziej mnie ciekawiło że prawie dorosłe u Ciebie chcą jeszcze przychodzić i mnie ciekawiło jak to się dzieje itd. :)
  • Odpowiedz
  • 0
@Tfuj_ex bo ja swoich biorę, w poniedziałek syn u mnie był cały dzień i ogłosił że to był najlepszy pierwszy dzień ferii w jego życiu i stąd to pytanie do Wykopków ;) jak tam u nich jest:)
  • Odpowiedz
@kollataja123 pizza robi robotę.

Ewentualnie w domu płacisz (a w zasadzie przepłacasz) za pomoc.

Chcesz żarcie na wynos, ja w pracy mam, chodź ze mną to też będziesz mieć. Hehehe tani chwyt, ale u mnie jeszcze działa.

Albo po szkole zamiast prosto do domu niech cię odwiedzą w pracy. Musisz być przygotowanym z kapucziną, jakąś bezkofeinową, no i czymś do zjedzenia.
  • Odpowiedz
@kollataja123 gratulacje.

Bo "to jest niedostępny świat dorosłych".
Dla nich to egzotyka. I jak inni dorośli traktują ich jak równych sobie to zajebisty prestiż.

Osobną sprawą jest pokazanie gdzie i jak pracujesz. To też jest ważne.
  • Odpowiedz