Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: ludzie mają potrzebę wierzyć w rzeczy nadprzyrodzone. Pomaga im to rozumieć świat i racjonalizować sobie różne zjawiska. Nie jest to wymysł naszych czasów bo nawet w starożytności każde plemię miało jakieś swoje bóstwa czy szamanów
  • Odpowiedz
@WielkiNos: Nic w tych screenach się nie wyklucza. Z jednej strony masz zabobony mające często bezpośredni wpływ na działanie państwa, jak i pośredni poprzez szczucie z ambony, utrzymywaną z podatków nieważne jakiego wyznania jesteś. Którą defaultowo masz nauczaną w szkole od najmłodszych lat (również utrzymywaną z podatków). A z drugiej strony zabobon, że jak chcesz tarrota płacisz za tarrota, jak nie chcesz tarrota to nie płacisz za tarrota, wolny rynek. I
  • Odpowiedz
Różnica taka że astrologia to zabawa, a nawet jak ktoś w nią wierzy to nadal nie gwałci małych dzieci...


@makgyvergaleriapl: Zabobon, który ma wpływ na funkcjonowanie jednostki i społeczeństwa. W Polsce mało znaczący, ale np. w Rosji potężne zjawisko społeczne mające wpływ na społeczeństwo i władze państwa. I tak jak najbardziej pedofile wierzą w tarota
  • Odpowiedz
Typowy wykop, robienie z #!$%@? logiki


@makgyvergaleriapl: no, ale nie bądź dla siebie taki ostry( ͡° ͜ʖ ͡°) Zauważyłem, że po prostu zrobiłeś błąd logiczny. Widzisz zabobony jako niegroźne, bo pomijalne w najbliższym otoczeniu i to tylko dowód anegdotyczny, ale nie wszędzie jest tak, więc po prostu się mylisz. Zaś jako wartość- duże religie jakąś przedstawiają w ładzie społecznym, a tarota itd. nie- nie niosą żadnej wartości
  • Odpowiedz
@WielkiNos: Dogmaty religijne (i mówię tutaj o różnych religiach) mają wpływ na indywidualne jednostki (przez rodziców, szkoły, środowisko), a także na ustawodawstwo, co jest niedopuszczalne w świeckim państwie. Tarot to gówno zabawa, tak samo skuteczna jak modlitwa. Ale nikt tego nie wpycha ludziom do gardła jako prawda objawiona.
  • Odpowiedz
@djtartini1 Nie kwestia nie myślenia, tyle że rozpatruję to z własnego podwórka. I nawet jak ktoś wierzy czy opiera życie na astrologii to nadal ma to wymiar jednostkowy, a Kościół ma charakter organizacji w której problem pedofilii jest spory i zamiatany pod dywan. Więc myślę że walka z Kościołem jest słuszniejsza niż z wróżkami na naszym podwórku.

A astrologia poniekąd potrafi się sprawdzać...
  • Odpowiedz
A astrologia poniekąd potrafi się sprawdzać...


@makgyvergaleriapl: a teraz wiem skąd ten wywód. No właśnie podałem Rosję, gdzie astrologia i tarota nie są jednostkowe, tylko systemowe i to jest tak naprawdę problem systemowy.
  • Odpowiedz