Wpis z mikrobloga

@Czavel: @ChempyTuj mundurki weszły u nas o kilka/kilkanaście lat za wcześnie. W założeniu miały walczyć z wykluczeniem dzieci z biedniejszych rodzin co samo w sobie jest ok. W efekcie takich rodzin i tak nie było stać na nic dobrego, więc wszyscy w szkole nosili najgorsze polary z chińskiego plastiku, bo równało się do najbiedniejszych.

Obecnie miałoby to sens, bo stopa życia znacznie wzrosła po 20 latach w UE i można byłoby
@Czavel: Roman nie robi tego wszystkiego z troski o ojczyznę czy dla wyższych wartości, tylko po prostu mści się za wszystko, co zrobił mu PiS. Nie ma co gloryfikować jego działań. Co więcej, na pewno nie jest obiektywny w swoich działaniach.
@Mowi: dokładnie tak, giertychowskie mundurki to był pic na wodę. Szkoły wiedziały, że masy rodziców nie będzie stać na nic sensownego, więc żeby tylko odbębnić ustawowy wymóg decydowano się na badziewne kamizelki albo polarki. Giertych chcąc zrobić pokazówkę dla wyborów ośmieszył idę mundurków. Moja gimbaza miała okropne plastikowe kamizelki dla chłopców i dziewcząt. Masz racje także w kwestii tego, że współcześnie dałoby się to zrobić z sensem. Takie pomysły jednak nie