Wpis z mikrobloga

no na przykład likwidacja analfabetyzmu jako zjawiska masowego w Polsce. I to w zaledwie kilka lat. A w IIRP analfabetyzm w niektórych rejonach dochodził do 50%, ponad 20% w skali całego kraju.


@Pan_Kielonek: zbieżność zdarzeń nie koniecznie musi oznaczać, że jedno z drugiego wynikało i tak było w tym przypadku, podobnie z powrzechną elektryfikacją, była to domena XX wieku i tam gdzie nie było komunizmu przebiegało to wszystko sprawniej i szybciej.
  • Odpowiedz
na załączonym obrazku komunista odpytuje polskiego oficera z alfabetu


@condor2000: Często oficerami zostawali ludzie z ziemiaństwa bądź inteligencji ale niech to Cię nie zmyli - to byli ludzie którzy uznawali osoby gorzej urodzone za coś pomiędzy psem a człowiekiem. To właśnie oni blokowali zmiany podważające ich pozycję w społeczeństwie. Oczywiście szkoda, że tak kończyli ale nie byli bez winy. Daję fragment polskiej prozy z międzywojnia gdzie służące porównywane są do mebli
matkaboskaw_klapie - >na załączonym obrazku komunista odpytuje polskiego oficera z al...

źródło: 411509524_2103566166643515_4330347815023347519_n

Pobierz
  • Odpowiedz
@Pan_Kielonek: Ło panie, wyobraź sobie, wiem to trudne, ale to fakt. Po wojnie, w krajach niekomunistycznych, RÓWNIEŻ ZLIKWIDOWANO ANALFABETYZM! Co za sytuacja, przecież elektryfikacja i szkoły powszechne to wyłącznie domena dobrych komunistów.
  • Odpowiedz
Której, II WŚ? Nikt nie miał z nim problemu w 1985


@johny-kalesonny: No właśnie. Więc likwidację analfabetyzmu nie nazwałbym jakimś specjalnym sukcesem polskiej komuny skoro w innych krajach niekomunistycznych tak samo pozbyto się tego problemu.
  • Odpowiedz
ale co ma twoja wypowiedź do tego ze ruscy mordowali polskich oficerów?


@condor2000: To co napisałem powyżej, radzieccy mordowali polskich oficerów którzy podtrzymywali niesprawiedliwy system i pozwalali mu trwać. Czytaj więcej książek, będziesz miał szerszą perspektywę i spojrzenie na świat.
  • Odpowiedz
A w IIRP analfabetyzm w niektórych rejonach dochodził do 50%, ponad 20% w skali całego kraju.


@Pan_Kielonek: Potwierdzam, wymyślono wtedy między innymi mnóstwo słów, które absolutnie nie pasują do języka polskiego, ale analfabeci, jak sama nazwa wskazuje, nie mogli zdawać sobie z tego sprawy. Dziś słowa te znamy pod pojęciem "feminatywy"
  • Odpowiedz
na przykład likwidacja analfabetyzmu


@Pan_Kielonek: tylko to sukces edukacji publicznej, a nie komunizmu. To, że przypadkowo zastąpił inne, istniejące patologie to nie zasługa sama w sobie. Dokładnie taki sam efekt uzyskałbyś i bez komunizmu, w końcu dzisiaj plagi analfabetyzmu też nie mamy, a komunizmu niet
  • Odpowiedz
no na przykład likwidacja analfabetyzmu jako zjawiska masowego w Polsce.


@Pan_Kielonek: no i co ma komunizm do tego? powszechne szkolnictwo to zasługa komunizmu czy konkretnej polityki społecznej którą moża wprowadzić w każdym ustroju, nawet w takim gdzie nie wyrywa się paznokci i można kupić banany
  • Odpowiedz
@Herubin: gdyby nie komunizm to twoj dziadek nadal bylby chlopem ze wsi i zalatwial by sie za stodola oraz nie mialbys dostepu do edukacji wyzszej i pracowalbys w pampersie.
  • Odpowiedz
Więc likwidację analfabetyzmu nie nazwałbym jakimś specjalnym sukcesem polskiej komuny skoro w innych krajach niekomunistycznych tak samo pozbyto się tego problemu.


@krdk: Tak, w perspektywie 100 lat to prawda. Jednak droga do tej likwidacji analfabetyzmu była różna, PRL poradziło sobie dość nieźle na tle np. Hiszpanii. Nie wiem jak Włochy
  • Odpowiedz
@Herubin: Przecież analfabetyzm nie dotyczy jedynie dzieci. Ty nie rozumiesz o czym piszesz xDDDDD


@johny-kalesonny Analfabetyzm dotyczy przede wszystkim dzieci bo analfabetyzm dorosłych jest efektem zaniedbań edukacji dzieci a ten analfabetyzm wyeliminowała 2 RP. Nic nie robiąc analfabetyzm musiał spadać przez wymianę pokoleń. W tym 1960 już miałeś wszystkich ludzi poniżej 50 roku życia objętych powszechna edukacja 2 RP.


Czemu zmyślasz?Przecież to są dostępne dane. W 1931 analfabetyzm był na poziomie
  • Odpowiedz
@Desire22

@Herubin: gdyby nie komunizm to twoj dziadek nadal bylby chlopem ze wsi i zalatwial by sie za stodola oraz nie mialbys dostepu do edukacji wyzszej i pracowalbys w pampersie.


Gdyby nie te komunistyczne zwierzęta to bym obecnie był ustawiony patrząc na to, że pradziadek miał zakład krawiecki z kilkudziesięcioma pracownikami na Śląsku a z drugiej strony miałem obszarnika rolnego. Komunizmowi to mogę zawdzięczać jedynie biedę tego kraju.
  • Odpowiedz
faktycznie, Kazanów to arcydzieło planistyczne


@condor2000: ja tu widzę bardzo dobrze rozplanowane położenie budynków i wyjazdu na drogę, który nie powinien się korkować
  • Odpowiedz
Nic nie robiąc analfabetyzm musiał spadać przez wymianę pokoleń.


@Herubin: Z tym, że PRL uczył dorosłych ludzi - to jest ta różnica. Owszem, można czekać, aż ludzie "zdechną" - ale nie jest to najlepsze z rozwiązań społecznych xDDDD
  • Odpowiedz