Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co ja mam robić?

Dobija mnie ostra samotność i niespełniona miłość z przed prawie czterech lat. Kochałem / kocham osobę, która jest ode mnie starsza o 10 lat. Dlaczego? Jest po prostu mądrzejsza ode mnie. Ma ponad 40 lat na karku jako samotna pani, taka business woman i może to mi imponuje, że po prostu nie liczy, że samiec będzie na nią pracował. Zawsze mnie kręciły zaradne osoby.

Czasem dzwonię zazwyczaj by złożyć życzenia urodzinowe oraz świąteczne. Ostatnio powiedziała, że jak chcę to żebym się nie krępował z telefonem gdyż pytała się co u mnie - odpowiedziałem tylko że praca i sen - nic ponadto. Pewnie zadzwonię dopiero na święta. Przed tym mam jeszcze swoje urodziny aczkolwiek wątpię by o mnie pamiętała, z resztą po co miałaby to robić.

Z drugiej jednak strony jestem gołodupcem - siedzę obecnie w korpo na umowie zlecenie przez pośrednika, pracuję za ledwie ponad minimalną, nie jestem programistą a zwyczajnym operatorem excela. Ta praca mnie wykańcza. Przyjąłem ją dlatego ze względu na to że poprzednia firma nie chciała mi zaoferować umowę o pracę bez na okres bezterminowy. Po trzech latach powiedzieli mi do widzenia. Więc brałem cokolwiek by mieć tylko zajętą głowę.

Chodziłem do psychiatry i psychologa, biorę leki na depresję. Te mi jeszcze zostały ponieważ psychiatra przed końcem mojej poprzedniej pracy wypisał dodatkową porcję. Na psychologa obecnie mnie już nie stać a na NFZ "nie ma miejsca". U psychologa nie wspominałem o niespełnionej miłości a raczej o tym, że załamała mnie sytuacja z pracą. Być może się wstydziłem.

Piszę na Wykop bo nie mam do kogo się odezwać. Wszystko mi się zwaliło, dla mnie to sprawa mocno emocjonalna, dla Was pewnie kolejny przegrywizm ale powiedzcie mi, co byście zrobili na moim miejscu.

#depresja #psychologia #zalesie #depresja #przegryw #gownowpis #feels #samotnosc #psychiatria #zdrowie #bezsennosc #fobiaspoleczna #nerwica



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 4
Piszę na Wykop bo nie mam do kogo się odezwać. Wszystko mi się zwaliło, dla mnie to sprawa mocno emocjonalna, dla Was pewnie kolejny przegrywizm ale powiedzcie mi, co byście zrobili na moim miejscu.


@mirko_anonim: weź jej powiedz co czujesz - przynajmniej przestaniesz to w sobie dusić i albo ona powie żebyś se dał spokój co pewnie Cię będzie boleć ale się od niej "uwolnisz" - albo może coś z tego