Wpis z mikrobloga

@noke:

Ja mam doświadczenia z blokami 15/20 piętrowymi. Ja tego nie doświadczyłem nigdy i jest mała szansa -
1. ale większe ryzyko zalania (CHOCIAŻ xD jak mieszkałem na ostatnim piętrze, też mnie zalało, bo robotnicy coś 'popsuli' na dachu przy kładzeniu papy i po deszczu przeciekło'). Więc w sumie jeden #!$%@? xD
2. Jeśli jest nie najlepsza kanalizacja, to może wybić z kibla xD (mi się nie zdarzyło, ale na osiedlu
  • Odpowiedz
@noke: zagrożenie pożarowe, tego się najbardziej boję w takich molochach, zalanie przez sąsiadów kilku pięter w dół i statystycznie większe nagromadzenie patologii na m2. Zalet nie widzę.
  • Odpowiedz
@noke: super, większa anonimowość, twój blok to priorytet dla miasta, na bank będzie bardzo dobrze skomunikowane chodnikami i ścieżkami. Mieszkając gdzieś w połowie możesz na luzie sobie schodami wchodzić. Czyste powietrze w mieszkaniu i dobre nasłonecznienie

Generalnie zasada dla nowego budownictwa im większy blok moloch tym lepiej, grubsze sciany, mniej slychać i szybko rozwijająca się okolica

No i takie duże bloki mają dużo lepsze plany mieszkań i mieszkania po 100m2 to
  • Odpowiedz
@noke: mieszkalem na niskim pietrze w bloku co mial ich kilkanascie, i w zasadzie to byl spokoj. nic sie nie dzialo
  • Odpowiedz
@Szakalio: Jeżeli chodzi o zagrożenie pożarowe, to lepiej mieszkać albo na parterze, albo na samej górze.

- na samej górze - bo zawsze jest nadzieja, że pożar z dołu nie zdąży się rozprzestrzenić
- na samym dole - bo można się szybko ewakuować
  • Odpowiedz