[ondraszek]

#mechanikasamochodowa #motoryzacja
Siema,
Silnik ma mieć termostat otwierany 82 stopnie,
Kupiłem termostat i dziad otwiera się 75-76, jakiś bubel a z górnej półki i polecany do 1.6 HDi tdci
Ładnie otwiera się, zamyka, elegancko pracuje, dieselek ładnie sie grzeje tylko właśnie w granicach 75 stopni.
Duży to problem? Sterownik podwyższy spalanie jako że widzi nie dogrzany silnik?

[hellfirehe]

@ondraszek: a nie jest tak że przy tych 82 to ma być w pełni otwarty, a zaczyna puszczać przy ~75?

[ondraszek]

@hellfirehe właśnie do 82-83 temp nie dochodzi

[hellfirehe]

właśnie do 82-83 temp nie dochodzi

@ondraszek: jakbym miał zgadywać, to te kilka stopni nie powinno nic zmienić w temacie zużycia paliwa
Pytanie jeszcze czym mierzysz tą temperaturę?
Naczynko, termometr i termostat?

Czy patrzysz na odczyty z ECU komputera (bo jak tak, to tam te czujniki mogą być nie dokładnie w tym samym miejscu, też nie zawsze wszystko jest dobrze wyskalowane).

[ondraszek]

@hellfirehe wskaźnik na desce pokazuje to samo co obd. Inaczej bym musiał wyciągać termostat i gotować go, co żałuję że nie zrobiłem przed montażem...

[hellfirehe]

Inaczej bym musiał wyciągać termostat i gotować go, co żałuję że nie zrobiłem przed montażem...

@ondraszek: Z OBD to tam często trochę inaczej wychodzi niż faktyczna temperatura w termostacie.

Myślę że nie ma co drążyć - to zwiększone zużycie paliwa na zimnym silniku dotyczy naprawdę zimnego, a nie tego że będzie miał 75C zamiast 80C.
Dawkę się zwiększa w temperaturach w których część paliwa skrapla się na zimnych elementach silnika -