Aktywne Wpisy
ZygmuntJedyny +836
nanotecz +66
1 maja to najbardziej polaczkowe święto:
- tłusty, durny janusz zeżre najtańszą kiełbę z biedry i nawali się plebso-piwskiem,
- jego równie tłusta i durna grażyna będzie zrzędzić cały dzień i nawali się podróbą martini,
- ich seba pójdzie nad okoliczną smródkę z kumplami i obalą litra ciepłej parkowej, zażerając najtańszymi czipsami i drąc ryło będzie się wymądrzał o piłce kopanej,
- ich karyna pójdzie z psiapsi do klubu gdzie obsmyczy min.
- tłusty, durny janusz zeżre najtańszą kiełbę z biedry i nawali się plebso-piwskiem,
- jego równie tłusta i durna grażyna będzie zrzędzić cały dzień i nawali się podróbą martini,
- ich seba pójdzie nad okoliczną smródkę z kumplami i obalą litra ciepłej parkowej, zażerając najtańszymi czipsami i drąc ryło będzie się wymądrzał o piłce kopanej,
- ich karyna pójdzie z psiapsi do klubu gdzie obsmyczy min.
- bułka/chleb proteinowy Mestemacher (sklepy internetowe, widziałem w Makro),
- mozarella light (chyba wszędzie),
- serek kanapkowy Philadelpia light (Carrefour, Auchan),
- jogurt naturalny protein Pilos (Lidl),
- ser żółty Ryki Active Protein, wersja tarta i w plastrach (chyba wszędzie),
- serek wiejski proteinowy (chyba wszędzie),
- skyr (chyba wszędzie),
- makaron proteinowy Max Sport (sklepy internetowe) / widziałem też droższe,
- ryż z kalafiora/marchewki/brokuła (Kaufland),
- serek topiony proteinowy Sertop (sklepy internetowe)
- niektóre wegańskie wyroby (np. kiełbaski roślinne lub roślinna wołowina z Vemodo).
- słodycze od Dobrej Kalorii (całkiem ok, ale czekolada mleczna to to nie jest :/ )
#mirkokoksy #dieta
I lubię szynkę jamon serrano z netto która w opakowaniu 100g ma 30g białka. I 14g tłuszczu ale to łatwo zredukować odrywając tłuszcz z brzegów.
Jaja wiadomo.
Są owsianki proteinowe ale to drogo wychodzi, taniej samemu dosypać białka w prochu.
Mięso, podroby, ryby, owoce morza.
Ja bardzo często na śniadanie jem tatar.
No ale tak działają etykiety. Tak samo serek wiejski wysokobiałkowy ma tam jakiś śmieszny ułamek więcej tego białka, a kosztuje z złotówkę więcej, ale tak samo odruchowo zawsze biorę tego wysokobiałkowego jak jest w zasięgu wzroku ;/