Wpis z mikrobloga

nie ma¯\(ツ)/¯


@Bad_Wolf:
Jeżeli chodzi o samą energię - to z pewnością. Natomiast byłoby ciekawe porównanie całego(!) cyklu życia ludzi - (dziś) babci I dziadka na wsi oraz mieszkańców podmiejskiego domu. Łącznie z produktami które kupują (w tym telefony, auto, wspomniana pompa ciepła, ciuchy i egzotyczne żarcie i wakacje za granicą).
  • Odpowiedz
@Bad_Wolf: Właśnie może choć części tej ascezy brakuje światu? I nagle okazałoby się, że nie trzeba liczyć "śladów węglowych".

Ale jak by nie patrzeć - jest nas za dużo. Wojna o hegemonie może dużo rozwiązać - choć zupełnie nie pomyśli obu uczestników.
  • Odpowiedz
Łącznie z produktami które kupują (w tym telefony, auto, wspomniana pompa ciepła, ciuchy i egzotyczne żarcie i wakacje za granicą).


@bialy100k: Wiadomo - najekologiczniej i w zgodzie z naturą, to żyją dzikusy w puszczy. No, to kto chce "NA SERJO" ratować klimat? Zapraszam do samolotu, bilet w jedną stronę.
  • Odpowiedz
chłop ze średniowiecza który je samą kaszę z wodą i chodzi w jednej kkssuli całe życie byłby hegemonem dekarbonizacji


@jamajskikanion: Owszem. To nie ja wymyśliłem "ślady węglowe" i całą ekonomię związaną za płaceniem za to. I właściwie to powinienem mieć d.. czy za 30 lat świat dalej będzie funkcjonował czy zatonie w syfie. Wskazuję tylko, że całe to "liczenie śladów" niekoniecznie jest prowadzone tam, gdzie potencjalnie powstaje największy "ślad węglowy" -
  • Odpowiedz
@snorli12: zaraz się zlecą właściciele pomp i fotowoltaiki i zacznie się uświadamianie, samopocieszanie jak wspaniałym rozwiązaniem ekologicznym pompy "som" :d
  • Odpowiedz
Unia Europejska jest innego zdania, a Unia się nie myli


@CzaikaRuchaika: Jakiego? Drewno to biomasa. A biomasa ma bardzo niewielki ślad węglowy i UE spalania biomasy nie zakazuje. Ba, wręcz do tego zachęca.
  • Odpowiedz