Wpis z mikrobloga

Zwyrol kłamie. Pandora zaczęła się od wywiadu Maszy (byłej koleżanki Fagaty). Druid podpiął się pod zasięgi tematu commentery i wywalił tekst o łączeniu kropek. Ale ewidentnie nic nie miał bo nie mógł rozwinąć tematu. Później z tymi kropkami taplał się w kłamstwie, zmieniając wersję co miał na myśli. Dalej zwyrol występuje na Aferkach z przyszłym Baxtonem i znów coś kręci dla zasięgu, że coś wie ale nie powie. Widział, ale nie powiedział? Czy nic nie wiedział? No nie wiadomo. Aż pojawia się pierwszy film Komopa, i dopiero wtedy odpala się Gimper i Wardega. Ten pierwszy szybko odpada bo sam odwalił rzeczy z przeszłości i traci świadka. Zwyrol nic nie ma i podpina się pod Konopa. I to rozwaliło konopi filmy. Zwyrol dla pieniędzy i zasięgu jak koń trojański zleakował materiał Konopa, tworząc własny. Dając Baxtonowi info, że mają coś na niego, coś więcej niż domysły i jakie dziewczyny mogły puścić. Baxton się nimi zajął. Zwyrol po rozwaleniu materiału Konopa, teraz odpalił protokół naprawa wizerunku Baxtona. A społeczność Watahy stało się patologią z którą miało walczyć. Wardega uratował wizerunek Boxdela.

#pandoragate #famemma #baxton
  • 4
  • Odpowiedz
Wardęga wiedział, że coś jest na rzeczy, dużo wcześniej. Mam gdzieś w swoich archiwach, zapis lajva z Fagatą, jak ją pytał czy Sukanek miała podstawy, żeby tak mówić o Stuu. I Fagata przytaknęła. To było dwa lata temu.@N331:
  • Odpowiedz
@N331: Wardęga podpiął się pod zasięgi konopa gdzie jako pierwszy musiał wypuścić swój film i w sumie w filmie samego konopa nie było praktycznie nic nowego.
  • Odpowiedz