Wpis z mikrobloga

Na co dzień jeżdżę #szosa i to mój ulubiony typ roweru no ale na szosie raczej nie bardzo chce mi się tłuc do pracy (miasto 100%), nie zamontuję też bagażnika dla dziecka. Zastanawiam się nad jakąś używką do jazdy po mieście - bardziej uniwersalną maszyną. Chodzi mi po głowie np. tzw rower fitnesowy np. Canyon Roadlite albo jakiś używany gravel Rondo czy Canyon Grizl. Miał ktoś podobny dylemat? Ma ktoś Roadlite i może się podzielić wrażeniami? #canyon #szosa #rower #wykopcanyonclub
  • 4
  • Odpowiedz
  • 1
@skinny_pete kup sobie jakiegoś Tribana lub Eskera ze wszystkimi potrzebnymi insertami i miejscem na szersze opony, nie potrzebujesz fitnesa jeśli dobrze się czujesz na baranku
Fotelik to się kupuje montowany na prętach do ramy
  • Odpowiedz