[whitewolfik]

Czy ktoś ogarnia #photoshop #macos na tyle, żeby mi powiedzieć, co wcisnąłem źle i jak to odwrócić?
1. Otwieram zdjęcie
2. Od razu wciskam przycisk z menu pływającego "usuń tło" -> tworzy się warstwa maski
3. W warstwie maski mogę wybrać gumkę i przywrócić fragmenty zdjęcia, które zostały wycięte niepotrzebnie.
4. W warstwie obrazu mogę tą samą gumką wymazać fragmenty tła, które pozostały.
I tutaj coś #!$%@?łem, bo jak próbowałem wcisnąć skrót do zapisu pliku cmd+alt+shift+w to wcisnąłem coś innego i teraz gumka zawsze wymazuje niezależnie na której warstwie jestem. Już kiedyś to wcisnąłem a potem wciskając na ślepo przywróciłem te ustawienia...
Pomoże ktoś?

[sm_m]

@whitewolfik: Nie mam Photoshopa, ale w programach, które znam to maski działają tak, że obrazek widać tam, gdzie maska jest biała i nie widać tam, gdzie maska jest czarna (więc malujemy po niej białym, czarnym i odcieniami szarości gdy chcemy coś odkryć lub ukryć). Natomiast wymazywanie gumką na każdej warstwie jest zupełnie normalne i pożądane.

[whitewolfik]

@sm_m: teraz działa to mniej więcej tak jak napisałeś, jednak stało się to dopiero po tym, jak wcisnąłem jakiś skrót na klawiaturze. Teraz pracuje mi się nawet lepiej, ale chciałbym wiedzieć, co wcisnąłem, bo to już mi się kiedyś przydarzyło i chciałbym świadomie móc to ustawiać.

[whitewolfik]

@sm_m: trafiłem na wątek z tym tematem. https://community.adobe.com/t5/photoshop-ecosystem-discussions/eraser-and-brush-with-layer-mask/td-p/11712825
Ogólnie to "D" i "X" zamienia sposób działania gumki w warstwach tła.

[sm_m]

@whitewolfik: Ogólnie x w większości softów graficznych przełącza pomiędzy wybranymi dwoma kolorami.