Aktywne Wpisy
o__0 +8
rales +133
#ralesnatinderze <-- tag do obserwowania
EDYCJA 4
Dziewczyna nr 30 (spotkanie pierwsze i drugie)
Zgodnie z założeniami, obiecałem sobie, że tym razem podejdę bardziej jakościowo. Mniej dziewczyn przesuwałem w prawo, jeżeli w konwersacji widziałem, że druga strona odpisuje bez chęci czy zainteresowania, to nie ciągnąłem, tylko usuwałem parę lub przestawałem dalej pisać.
Nr 30 mieszka ok. 80 km ode mnie. Zesparowało nas przypadkiem, gdy przejeżdżałem obok jej miejscowości. Nie zaprosiłem jej na
EDYCJA 4
Dziewczyna nr 30 (spotkanie pierwsze i drugie)
Zgodnie z założeniami, obiecałem sobie, że tym razem podejdę bardziej jakościowo. Mniej dziewczyn przesuwałem w prawo, jeżeli w konwersacji widziałem, że druga strona odpisuje bez chęci czy zainteresowania, to nie ciągnąłem, tylko usuwałem parę lub przestawałem dalej pisać.
Nr 30 mieszka ok. 80 km ode mnie. Zesparowało nas przypadkiem, gdy przejeżdżałem obok jej miejscowości. Nie zaprosiłem jej na
Asystent na uczelni bedzie zarabiac (po podwyzce!) 4685 zł.
Kogoś dziwi jak wyglada polska nauka?
Tak informuje jak ktos "kariere" naukowa rozwaza.
Ta kariera to istniala w prlu, dzis to zart
#medycyna #nauka #badania #zarobki #pensja #praca #pracbaza
Profesor nie przegryw, w prywatnej firmie, robiący dobre rzeczy a nie pierdzacy w stołek może zarabiać i 100k, albo i więcej, więc porównujesz prywatne do państwowego...
idąc dalej, pielęgniarka nawet z niższym wykształceniem robi pożyteczne rzeczy.
Większość profesorów nie zrobiło żadnego badania przydatnego ludzkości.
Ponad to przyrównujesz pensje
@alteron: generalnie tak robi wiekszosc osob na uczelniach w Polsce, na zachodzie cos takiego nie przejdzie.
wolalbym zeby byl zakaz drugiej pracy, ale placa sensowna, a nie jak zwykle w polsce nagradzanie kombiantorow co maja po 3
na zachodzie po prostu jest podejscie takie ze profesor nie pracuje na pelen etat w innym miejsu tylko pracuje na uczelni.
i tak - zgadzam sie jak profesor jest ogarniety to zarobi prywatnie i 100k
no to jesli tak zrobimy uczciwie - to ilu ogarnietych wybierze uczelnie za 6k brutto?
@KotProfesor: ja doktoratu nie zaluje per se, ale ten czas moglem poswiecic na skille stricte potrzebne na rynku pracy. w nagrode dostalem prace za 5500 brutto po obronie, super sprawa. generalnie pani w biedronce zarabia prawie tyle co ja.
i tak - mam druga prace, a prace na
ja budownictwo robilem
chyba ze zmienili branze i sa np menedzerami u dewelopera
Dokładnie obecnie profesorowie ogarnięci nie pracują na uczelniach ;) tzn nie licząc naprawde niewielkiego odsetka, którzy poza tym że mają rzeczywiście wiedzę mają też dusze edukatora i chcą ją przekazać.
Teraz masz stan, w którym profesorowie którzy rzeczywiście coś reprezentują nie pracują na uczelniach i jak niby podwyżka o 30% albo nawet 100% ma to zmienić? skoro jednostki wybitne zarabiają prywatnie i tak kilka razy więcej? albo mają patenty, startupy
bo jesli teraz osobie po doktoracie placi sie 4 tys netto. to nie zostanie nikt ogarniety. ja od pol roku rozsylam cv, jak znajde dobra prace to zegnam uczelnie i tyle.
tak, jestem za rozliczaniem po wynikach - tylko jak? generalnie juz jest rozliczanie punktami - i to jest beznadziejny system. znowu najlepiej radza sobie spryciarze co znaja
Nie będę udawał eksperta, nie będę się upierał że to musi działać, moja wizja jest prosta i niedopracowana, to tylko wpis w necie, nie wątpię, ze mądra głowa mogłaby to o wiele lepiej zorganizować, ja się w tym nie obracam, niemniej chodziło mi o to, aby nagradzać wyniki, uważam, że konkurencyjność i wizja dużej nagrody jest o wiele bardziej motywującą niż stałe dotowanie wszystkich.
To działa podobnie jak eksperymenty z