[WwaDdl022]

Mógłbym całe życie spędzić będąc zamkniętym w czterech ścianach wystarczyłoby mi tylko leże do spania, jedzenie, woda, wc i prysznic. Do takiego właśnie życia zostałem stworzony, źle czuję wśród ludzi, a ludzie źle się czują jak jestem w ich otoczeniu.
Znacie to uczucie kiedy gdzieś trwa jakaś dyskusja, a jak wy choćby przychodzicie obok to wszystko cichnie, ja mam takie coś codziennie.
Sytuacje typu, że ktoś kto zna odpowiedź na moje pytanie, a odsyła mnie do innej osoby żeby jak najbardziej skrócić interakcje ze mną również są dla mnie chlebem powszednim.
#przegryw

[abi5001]

@WwaDdl022: Też wolałbym chyba zamnkąć się w 4 ścianach, bo czasami mam wrażenie, że moje życie jest gorsze niż jakiś chory eksperyment deprywacji sensorycznej, bo ja nie dość że czuje się całkowicie odizolowany to nadal ciąży na mnie presja żeby upodobnić się do normictwa a jeżeli nie daje rady to moja wina i dodatkowa pogarda.

[Blind_D2]

@WwaDdl022: i #!$%@? z nimi wszystkimi. Z fartem Mirosław

[teslamodels]

@WwaDdl022 wygląda jakby cie Zadowoliło mieszkanie w więzieniu w Norwegii xD

[Lukasq]

@WwaDdl022: Takim życiem w "zamknięciu" zapewniłbyś być sobie tylko szybką depresję. Organizm potrzebuje witaminy D3 (wiem, że i tak trzeba ją suplementowac), świeze powietrze i choćby krótki spacer mocno poprawiają zdrowie, również te psychiczne.

[WwaDdl022]

@Lukasq: Niby tak, ale nie wiem czy gorsza depresja i niedobory witamin czy życie wśród ludzi którzy nie chcą na ciebie nawet patrzeć, mają cię za śmiecia, traktują z dystansem i trzymają na uboczu.

[abi5001]

@WwaDdl022: Ja tak spędziłem liceum (nawet nie całe bo covid ) to było na tyle traumatyzujące że it's over tera, bo inni rozwijali się w tym czasie a ja mi tylko ryło banie i błagałem o śmierć, że tera bardziej na terapie sie nadaje niż do czegokolwiek.

[Lukasq]

@WwaDdl022: Zamykając się w pokoju nie sprawisz, że problemy znikną. Im dłużej siedzisz tym bardziej ograniczasz samego siebie. Niestety nie jest prosto to zmienić. Najlepiej było by zmienić środowisko i otaczających Cię ludzi. Może poszukać pracy tam gdzie kontakt z ludźmi jest bardzo mały. Może jakoś leśniczy? Może kierowca ciężarówki?