Wpis z mikrobloga

Pojawiają się znowu wywiady z deweloperami w stylu "nie no dalej kupujo", "wszyscy czekają na te 0%" no i moje ulubione "kupujący i sprzedający z uwagą obserwują sytuację" XD

Szczególnie to ostatnie, bardzo podobne hasła do drugiej połowy 2022 roku. Ilość ofert na otodom / olx też w górę. To znaczy, że sprzedaż leży.

Zaraz czeka nas seria artykułów o groźnych funduszach, które wykupio wszystko i Ukraińcach z walizkami kabony XD

#nieruchomosci #mieszkanienastart #ekonomia #gospodarka #wkpinvestments
  • 8
  • Odpowiedz
@mickpl:

Zasadnicza różnica jednak jedna jest - wtedy było ssanie na najem, bo przyjechali uchodźcy. Teraz po nich ani śladu.


pandemiczne wartości lekko wprowadzają w błąd sugerując, że jeszcze nie jest tego dużo. Tylko wtedy to była absolutna masakra a teraz jesteśmy raptem 10-15k niżej, a 20k to oddaje się teraz miesięcznie na rynku pierwotnym.
  • Odpowiedz
  • 3
@pastibox: No i nie ma presji inflacyjnej jak w 2022. Wtedy deweloperzy straszyli inflacją XD Co do tego niżej: dwa miesiące później wyszedł Waldek Buda i ogłosił, że będą kredyty 2%
mickpl - @pastibox: No i nie ma presji inflacyjnej jak w 2022. Wtedy deweloperzy stra...

źródło: pker

Pobierz
  • Odpowiedz
No i nie ma presji inflacyjnej jak w 2022. Wtedy deweloperzy straszyli inflacją XD


@mickpl: coś w tym jest, zaraz odczyty inflacji okolice 4%, tymczasem stopy realnie dodatnie no i obligi płacą więcej (zarówno od inflacji jak i rentowności wynajmu). Na razie jeszcze w kalkulacjach ROI króluje dodawanie przyszłych teoretycznych wzrostów cen, ale gdy rynek się zatrzyma lub zacznie korekta to ten argument zniknie i się zacznie ucieczka do obligacji
  • Odpowiedz