[FPmaster]

Ta lokacja to istne przestępstwo na mojej psychice, nawet teraz, jak już w teorii ogarniam ją w jakiś sposób, nadal sprawia że pad jest mocniej trzymany jak randomowo spadam w przepaść albo coś mnie hitnie. W takich miejscach brak teleportu pomiędzy ogniskami boli bardzo mocno. Zresztą tak samo jak w blightown
#darksouls #fromsoftware #gry

[Pomruczenie]

@FPmaster: a myślisz, że dlaczego ludzie nazywają ją fun fortress? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dracul]

@FPmaster: żadna lokacja w całej trylogii nie irytuje mnie jak Forteca Sena

[KarolSpl]

@FPmaster: jak nauczysz się quit out to już żadnego strachu nie będziesz czuł

[falwack]

@FPmaster: Najgorsze jest to, że ten mechanizm tak czy siak wraca w pewnym momencie do swojego oryginalnego działania pomimo tego że go przekręciłeś

[FPmaster]

@falwack: Tak to fakt, brutalnie się o tym przekonałem jak wróciłem zwiedziac fortece i nagle padłem od tej kuli i koszmar od poczatku xd

[KarolSpl]

@falwack: po wejściu do konkretnego pomieszczenia mechanizm się zmienia. Te pomieszczenie znajduje się w miejscu gdzie kula pierwszy raz spada i musisz szybko przebiegnąć na górę i wejść do pokoju i ten pokój właśnie zmienia tor. Można to rozpoznać po charakterystycznym dźwięku @FPmaster

[falwack]

@KarolSpl: Tak, ale mi nie o to chodzi. Chodzi mi o to, że jak już przebiegniesz na górę (bo musisz to zrobić bo tam jest dalsza droga) i przestawisz ten mechanizm, żeby kula leciała np. w przepaść, to po jakimś czasie biegania po fortecy sena ten mechanizm sam z siebie wróci do jednego z dwóch przypadków - albo tego pierwszego jeśli tam akurat będziesz szedł, albo do tego gdzie lecą kule