Wpis z mikrobloga

@marian-stefan: Całe szczęście, że w ofensywie na Zaporożu wcale nie chodziło o teren tylko o masakrowanie ruskich. A przynajmniej tak zaczęła głosić ukraińska proapganda gdy sobie rozwalili czoło o rosyjską obronę. I nagle znowu okazało się że teren nie ma znaczenia tylko liczą się straty zadane przeciwnikowi. Teraz gdyby rzeczywiście Rosja odbiła Robotyne to będzie można mówić, że znowu Ukraina odniosła sukces, bo Rosja straciła xxxx żołnierzy w trakcie odbijania tego