Wpis z mikrobloga

@Marek_Tempe: może będę oklepany, ale nie ma książki która zrobiła większą pustkę w moim sercu niż "na zachodzie bez zmian". Skończyłem historię i dosyć inaczej się to czyta, kiedy wiesz, że za fikcyjnymi postaciami są prawdziwe historie i dozaniania.
@Marek_Tempe: przeczytam i zobaczę, jednak "Na zachodzie bez zmian" strasznie wczułem się w nią, w tych młodych ludzi napędzanych nacjonalizmem, a potem zderzenie z rzeczywistością w postaci " po co to, co ja tu robie? dlaczego umieramy", jeszcze powojenny brak odnalezienia się w świecie codzienności