Tak odnośnie tych niedostępnych smordów naszło mnie pytanie, czy macie swojego perfumowego Graala?
Wycofany zapach albo konkretny batch, na którego się czaicie, żeby pochwycić go natychmiast w swoje szpony. Ile takie coś byłoby dla Was warte?
Ja się w sumie czaiłem w swojej perfumowej karierze na 3 zapachy: Amarę (którą dało się jeszcze łatwo ogarnąć), Vintage Kourosa i Varvatosa Dark Rebel.
@MeumCerebrum: escada magnetism. Tak jak nie przepadam zbytnio za słodziakami, tak ten pachniał na mnie tak, że nie mogłem się nim nacieszyć, przezajebisty zapach.
@MeumCerebrum: imo trochę tak, ale teraz bym polował na to co jest bez wydziwiania. Po prostu pytałeś o złotego grala, to bym powinął takiego, ale teraz to nierealne prawie.
Wycofany zapach albo konkretny batch, na którego się czaicie, żeby pochwycić go natychmiast w swoje szpony. Ile takie coś byłoby dla Was warte?
Ja się w sumie czaiłem w swojej perfumowej karierze na 3 zapachy: Amarę (którą dało się jeszcze łatwo ogarnąć), Vintage Kourosa i Varvatosa Dark Rebel.
#perfumy
To jest definicja Graala
Komentarz usunięty przez autora
Marc Jacobs Bang
@MeumCerebrum: o to to, mam ~70ml premierowego testera, drogi shit
@maciek92ns ostatnio latał po 400-500 zł za flaszkę na allegro i jakoś nikt nie chciał brać. To jeszcze taniej pan chce?