Wpis z mikrobloga

Hej Murki,
Szukam tytułu filmu, którego zobaczyłem sam początek (jakieś 10 min) i nic więcej o nim nie wiem xD polski film, raczej niszowy, prawdopodobnie z lat 2000, zaczynał się tym, że grupa młodzieży (chyba paręnaście osób, ale nie wiem) jechała na jakiś wyjazd busami (i były sceny z tych busów), dojechali do jakiegoś dużego prlowskiego ośrodka wypoczynkowego. W kolejnych scenach na miejscu odbywała się jakaś uroczysta kolacja z kelnerami itp. Prawdopodobnie dalej historia była jakaś "paranormalna" bo był tam klimat jakiejś tajemnicy.
EDIT: jeszczce jedna rzecz mi się przypomniała - chyba jakiś młody reżyser, pewnie z łódzkiej filmówki.
#film #filmy #pytanie #kiciochpyta
  • 3