Wpis z mikrobloga

a to jest argument typu: „uwierz bo tak jest”


@Palinkka: ok, dobry argument.
Jeśli jeden mówi, że tak jest, to jego subiektywne doświadczenie, a co jeśli masz kilkanaście takich samych opinii?

Jeśli chcesz sama możesz sprawdzić: wyszukaj związek z Pakistańczykiem.
Sprawdź ile jest wyników.

W WB często można spotkać Polski z Hindusami. I są one oprócz Rumunek jedynymi białymi kobietami z którymi Hindusi mają kontakt.
  • Odpowiedz
@lexico: czepię się nie dla złośliwości, i ja i Ty nie możemy mieć normalnych wniosków bo nijak jesteśmy grupą reprezentacyjną z punktu widzenia statystycznego. Wyszukiwanie informacji wybiórczo w necie jest efektem bardziej p sychologicznym niż statystyka z której można by budować jakiś obraz. Kłamstwo powtarzane 1000 razy w końcu staje się prawdą? Czyż nie? Cała ta dyskusja jest walka o atencję. nie czuję się w obowiązku do naprawiania polek nawet jeśli
  • Odpowiedz
nie czuję się w obowiązku do naprawiania polek nawet jeśli przyjmiemy najgorszy scenariusz, że są zwykłymi prostytutkami nie za pieniadze.


@Palinkka: ja też nie naprawiam. To ich decyzja i otrzymują też jej skutki.
Polski są "rozrywkowe" za granicą i to potwierdzają moi znajomi z zachodu.
  • Odpowiedz
@Palinkka stereotypy niestety nie biorą się znikąd, nie będę pisał że każda polka rucha się tylko ze śniadymi obcokrajowcami, bo tak nie jest, ale grupa kobiet które tak robią jest na tyle reprezentatywna, że nie bez powodu jesteśmy coraz częściej stawiani na pierwszym miejscu jako destynacja europejskiej seksturystyki, tego nie da się zakłamać, osobiście sam w pewnym momencie na studiach pomagałem się "opiekować" grupą z erazmusa, w klubach część męska miała branie
  • Odpowiedz
@ZielonyRozpustnik: wylizałeś rowa do czysta. Nie zapomnij wspomnieć, że przecież holenderki się puszczają z polakami, bo @Palinkka tak napisała, a ona świat zwiedziła to wie o czym pisze XD
W internecie można znaleźć mnóstwo filmików jakiś przegrywów z zagranicy, którzy opowiadają swoim widzom, że nad wisłą znajduje się darmowy #!$%@?łek w którym nawet najwięksi incele świata czyli hindusi będą mieli używanie. Wiedza powszechna
  • Odpowiedz
@ZielonyRozpustnik: przecież Ci ludzie nagrywają te dziewczyny, z resztą nie mam 15 lat ani 45, żeby samemu na własne oczy nie widzieć co się dzieje np. w krakowskich klubach. Nie chodzi tu o zazdrość - bo ja tym ludziom nie zazdroszczę, tylko stwierdzam obiektywną prawdę, nic więcej.
  • Odpowiedz
@BurzaGrzybStrusJaja: panowie zapomnieliście o tym żeby patrzeć na siebie jak na ludzi. Może jakbyście przypadkiem zapomnieli o p0lkach tylko zobaczyli w tych kobietach ludzi, to zmienilo by się nastawienie. Myślę że to może działać w dwie strony! Dopiero później kategoryzować jako płeć- siebie i innych, i to dopiero w przypadku gdy ten aspekt wydaje się być interesujący. Sformułowanie „lizanie rowa” które tak łatwo Ci przyszło jest oznaką tylko narastającej frustracji że
  • Odpowiedz
@r333m4k444: nigdy nie odczułam, muszę się zastanowić. Może nie jestem Polką? Pół świata zwiedziłam i każdy się do mnie z szacunkiem odnosił. Smutne jest to że w zwykłych konwersacjach najbardziej interesującym tematem jest rozmowa na temat rozwiązłości Polek. Nie ma innych tematów do rozmowy? Czy to znowu tylko informacja „z internetow”?
  • Odpowiedz
@Palinkka Straszny bełkot, ja też zwiedziłem i od lat mieszkam w Azji i swoje wiem. Pytaj lokalnych w ich językach i to facetów, to się dowiesz, kobiecie mają mówić, że mają je za puszczalskie? To normalne, że gadam o tym ze znajomymi, temat jak każdy
  • Odpowiedz
@BurzaGrzybStrusJaja no nie wiem, sadzac po tym w jaki sposob do mnie piszesz to daje Ci wlasnie max 15 lat. To nie jest obiektywna prawda tylko subiektywna opinia, nic wiecej. Ogladasz filmiki skupione na konkretnym zagadnieniu i przekladasz to na ogol CALEGO spoleczenstwa, nie uwazasz ze to absurd? To tak jakbym ogladal kompilacje wypadkow samochodowych w polsce po czym stwierdzil, ze wszyscy kierowcy w polsce powoduja wypadki xD
  • Odpowiedz
W Azji, w Malezji(angielski jest głównym językiem) nikt nie rozmawiał na ten temat ani nie miał problemu z Polkami. Jeden żonaty facet próbował mnie poderwać. Byłam tam zawodowo i nie rozmawialiśmy o puszczaniu się a częściej o tym czy jedziemy popływać w morzu, a może wybrać się do nowej Zelandii na weekend. Także to nie jest temat jak każdy inny, zresztą tematy około seksualne nie są taktowane jako eleganckie. Kto z ki
  • Odpowiedz
@Palinkka Daleko mi do tutejszych mizgoinów i innych wysrywów ale niestety nie raz slyszalem od obcokrajowców w tym obdartusów z Turcji czy Indii czy polki są easy :/
  • Odpowiedz
@loczyn: nie byłam ani w Indiach ani w Turcji, z Turkami też mało przebywałam. Jednak rzeczywiście jeden Turek w cali miał dziewczynę Polkę na odległość- był bardzo przystojny, programista. Nie wiem jak ta relacja się skonczyla.
  • Odpowiedz
Sformułowanie „lizanie rowa” które tak łatwo Ci przyszło jest oznaką tylko narastającej frustracji że nie każdy myśli tak jak Ty.


@Palinkka: gdybyś połączyła kropki to byś wiedziała, że chodziło tu o to, że @ZielonyRozpustnik wymienił moje spostrzeżenia jako błędne, bo opierały się na doświadczeniach innych ludzi z internetu, kiedy Twoje opierały się o "podróżowałam i wiem".

@ZielonyRozpustnik w takim razie tysiące osób SUBIEKTYWNIE twierdzą to samo XD Nawet google subiektywnie twierdzi
BurzaGrzybStrusJaja - > Sformułowanie „lizanie rowa” które tak łatwo Ci przyszło jest...

źródło: Screenshot 2024-02-18 at 18.22.34

Pobierz
  • Odpowiedz
@Blaskun: zatańczymy? Śpiewając zgodnie z tematyką posta : „ I just want to start
A flame in your heart
In my heart, I have but one desire
And that one is you” <3
  • Odpowiedz