Wpis z mikrobloga

@Antosh: po pierwsze Kaczyński przepchnął ustawę o obronie ojczyzny, po drugie w mediach masz narrację co chwilę ze eksperci trąbią, że Putin zaatakuje kraj NATO w okresie 1-5 lat od teraz, po trzecie Hołownia wygrazajacy Putinowi na konwencji i mówiący, że zaraz trzeba będzie trudnych decyzji (o trudnych decyzjach to jest wypowiedź bodajże ze stycznia), Tusk mówiący z Duda prawie jednym głosem o polityce zagranicznej, Tusk spotykający się z Francuzami i
@niezdiagnozowany: RU nie zaatakuje nas, ledwo sobie radzi z UKR.
Sytuacja na froncie jest dość patowa na obecną chwilę, ale RU uzyskują przewagę.
Chodzi o to że społeczeństwa zachodnie olewają już tą wojnę.A to oznacza brak chęci dawania kasy z podatków na niekończącą się wojnę gdzieś na końcu świata dla większości.
Nakręcając strach można uzasadnić dalsze wparcie i rozbudowę kompleksu militarnego.
Nie żeby ta rozbudowa w EU nie była potrzebna, ale
@konradpra: jestem ciekawy jak ten konflikt zostanie rozegrany bo szczerze mówiąc myślę że nikt na to nie ma jakiegoś szczególnego pomysłu. Jak było blisko rozmów pokojowych to też na początku myślałem, że to się opłaca Putinowi, bo sobie zamrozi konflikt odbuduje i zaatakuje że zdwojoną siła, a teraz? Taki konflikt nam się w ogóle opłaca? W sumienjak masz jakieś fajne źródła to chętnie bym je przyjął i poczytał ( ͡°
@niezdiagnozowany: Jesteśmy na etapie wojny materiałowej. Brutalnie mówiąc chodzi o wybicie siły żywej i sprzętu.
A to trwa. O ile nie nastąpi jakaś gwałtowna zmiana polityczno strategiczna to możemy sobie porozmawiać w 2025 o tym samym. Być może nawet w 2026. Najpóżniej koło 2027 myślę że ktoś pęknie i zacznie się front uspokajać.
Jednym z głównych problemów limitujących zdolność Ukrainy do długotrwałej wojny jest jej demografia.
https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/komentarze-osw/2023-07-11/ukraina-w-obliczu-katastrofy-demograficznej
Nawet jak jej dasz
@niezdiagnozowany: https://www.rusi.org/
Think tank z UK założony 200 lat temu. Mają opracowania militarne. Ale to głównie teksty o sprzęcie, czy sytuacji strategicznej. Na przykład pisali o brakach w amunicji na pół roku zanim ktokolwiek inny o tym napisał, czy opracowanie o dronach i RU WRE. Ściągasz pdf, często ściana tesktu nawet 100 stron A4.
Na przykład 37 stron PDF:
https://www.rusi.org/explore-our-research/publications/special-resources/meatgrinder-russian-tactics-second-year-its-invasion-ukraine
Oczywiście to brytyjski punkt widzenia XD

Czytam amerykańskie portale i gazety
@niezdiagnozowany
@staniolo Dyskutowałbym co do ich obiektywności, chodzą dowcipy na twitterze o ich słynnym "culminate".
Ogólnie jest OK, ale wykazują proukrański BIAS. Nie żeby nie mieli do tego prawa, bo to oczywiste, tyle że trzeba na to wziąć poprawkę że czasami ich analizy pokazują "większą część tylko jednej strony lustra".