Wpis z mikrobloga

@coswtendesen Nie wiem czy to było powodem że wybrano Lunę, natomiast niewątpliwie było to wadą. Refren który powinien wymiatać/zaskakiwać był przewidywalny, niczym z tureckiego/ormiańskiego bazaru. Tam się aż prosiło #!$%@?ąć dubstep albo jakieś rytmy z elektrycznych skrzypiec czy też gitary - coś nowoczesnego, elektronicznego (może nie koniecznie gwałcony ostatnio synth), takie combo byłoby zaskoczeniem i tego brakowało. Justyna lepsza od Luny, ale o dosłownie kilka oczek w finale.