#pkzp #oszczedzanie #pieniadze #inwestycje Witajcie, w zakladzie pracy funkcjonuje PKZP. Zasady sa takie, ze od wynagrodzenia netto jest pobierane miesiecznie okolo 5% i wplacane na konto uczestnika. Uczestnik moze zaciagnac nieoprocentowana pozyczke na 2,5-krotnosc zgromadzonej kwoty. Z tego co zrozumialem bedzie wtedy placil rownolegle: A. rate od zaciagnietej pozyczki B. nadal bedzie oplacal skladke miesieczna
Przyklad: W ciagu roku gromadze kapital 10.000, zaciagam pozyczke 25.000 na 5 lat. Po uplywie nastepnego roku moj kapital osiaga poziom 20.000 i zrownuje sie z kwota pozostala do splaty (20.000)
Gdzie tu sens? Myslalem o PKZP w kontekscie inwestycji, ale zgromadzony kapital nie pracuje wiec PKZP wydaje mi sie byc kompletnie bezuzytecznym narzedziem.
Gdzie tu sens? Myslalem o PKZP w kontekscie inwestycji, ale zgromadzony kapital nie pracuje wiec PKZP wydaje mi sie byc kompletnie bezuzytecznym narzedziem
@misunderstanded: PKZP to nie jest inwestycja. I tu wlasnie nie widzisz sensu bo tego nie rozumiesz. PKZP to nieoprocentowana pozyczka na X krotnosc wkladu.
@gorzki99: Chodzi nie tylko o to zeby zarobic, ale rowniez zeby nie stracic. Teoretyczne rozwazania o oplacalnosci. Jesli zgromadzony kapital po trzech latach osiagnie 30.000, a kwota pozostala do splaty bedzie wynosic 15.000 to realnie ponosimy strate rowna kwocie, ktora zarobilibysmy inwestujac roznice miedzy zgromadzonym kapitalem, a kwota pozostala do splaty.
@gorzki99: W miare rozumiem, tylko sie upewniam co do szczegolow, dzieki za spoko przyklad z kredytem bankowym
A. czy ze zgromadzonego kapitalu ponad limit (tutaj: 10.000 kapitalu dla pozyczki 25.000) mozna nadplacic pozyczke? Spadlaby wtedy rata pozyczki co byloby korzystne B. czy kapital faktycznie nie pracuje? bo w necie znalazlem rozne artykuly na temat trudnosci z rozliczeniem podatku od zyskow kapitalowych wypracowanych przez kase, sugerujacych, ze kapital wypracowuje jakies odsetki
@misunderstanded: Miras ja nigdy nie korzystalem z PKZP choc mialem takie mozliwosci.
Ale tam nie ma mowy o zadnej racie. Dalej mieszasz pojecia. Kredyt i rata to nie to samo co PKZP.
Korzystne jest nadplacanie kredytu gdzie masz odsetki. Nadplacanie PKZP jest dziwne. Tam nie masz odsetek wiec po co chcesz nadplacac? Nie ma zadnej raty - zawsze placisz tyle samo. Obojetnie czy jestes na etapie korzystania czy niekorzystania.
Co do nadplacania, jesli nadplacalbys PKZP z zamrozonego kapitalu, ktory i tak nie pracuje to skutkowaloby to po prostu szybszym splaceniem pozyczki, co za tym idzie Twoja pensja szybciej powrocilaby to wczesniejszego poziomu
Generalnie mega slabe jest to PKZP i chyba musze sie wypisac.
Jak jestes w PKZP to Twoja pensja NIGDY nie wroci do poziomu Na tym to polega.
OBOJETNIE czy wziales pozyczke i jestes na etapie jej splacania, czy nie wziales pozyczki i jej nie splacasz - ZAWSZE z pensji potracaja Ci tyle ile zadeklarowales. W ten sposob budujesz swoj kapital na koncie PKZP. Pozyczke
Witajcie, w zakladzie pracy funkcjonuje PKZP. Zasady sa takie, ze od wynagrodzenia netto jest pobierane miesiecznie okolo 5% i wplacane na konto uczestnika. Uczestnik moze zaciagnac nieoprocentowana pozyczke na 2,5-krotnosc zgromadzonej kwoty. Z tego co zrozumialem bedzie wtedy placil rownolegle:
A. rate od zaciagnietej pozyczki
B. nadal bedzie oplacal skladke miesieczna
Przyklad:
W ciagu roku gromadze kapital 10.000, zaciagam pozyczke 25.000 na 5 lat.
Po uplywie nastepnego roku moj kapital osiaga poziom 20.000 i zrownuje sie z kwota pozostala do splaty (20.000)
Gdzie tu sens? Myslalem o PKZP w kontekscie inwestycji, ale zgromadzony kapital nie pracuje wiec PKZP wydaje mi sie byc kompletnie bezuzytecznym narzedziem.
@misunderstanded: PKZP to nie jest inwestycja. I tu wlasnie nie widzisz sensu bo tego nie rozumiesz.
PKZP to nieoprocentowana pozyczka na X krotnosc wkladu.
I w takim ukladzie ma sens.
Chodzi nie tylko o to zeby zarobic, ale rowniez zeby nie stracic. Teoretyczne rozwazania o oplacalnosci.
Jesli zgromadzony kapital po trzech latach osiagnie 30.000, a kwota pozostala do splaty bedzie wynosic 15.000 to realnie ponosimy strate rowna kwocie, ktora zarobilibysmy inwestujac roznice miedzy zgromadzonym kapitalem, a kwota pozostala do splaty.
No to moze tak:
Masz zgromadzony kapital 10k. Bierzesz 3x czyli 30k i robisz remont. Kupujesz materialy, oplacasz wkyonawcow.
Potem 20k oddajesz NIEOPROCENTOWANE.
Jak nie masz PKZP to zeby zrobic remont musisz wziac kredyt. I oddajesz kredyt ktory jest OPROCENTOWANY.
Widzisz roznice?
W miare rozumiem, tylko sie upewniam co do szczegolow, dzieki za spoko przyklad z kredytem bankowym
A. czy ze zgromadzonego kapitalu ponad limit (tutaj: 10.000 kapitalu dla pozyczki 25.000) mozna nadplacic pozyczke? Spadlaby wtedy rata pozyczki co byloby korzystne
B. czy kapital faktycznie nie pracuje? bo w necie znalazlem rozne artykuly na temat trudnosci z rozliczeniem podatku od zyskow kapitalowych wypracowanych przez kase, sugerujacych, ze kapital wypracowuje jakies odsetki
Miras ja nigdy nie korzystalem z PKZP choc mialem takie mozliwosci.
Ale tam nie ma mowy o zadnej racie. Dalej mieszasz pojecia. Kredyt i rata to nie to samo co PKZP.
Korzystne jest nadplacanie kredytu gdzie masz odsetki. Nadplacanie PKZP jest dziwne. Tam nie masz odsetek wiec po co chcesz nadplacac? Nie ma zadnej raty - zawsze placisz tyle samo. Obojetnie czy jestes na etapie korzystania czy niekorzystania.
Ad B
Co do nadplacania, jesli nadplacalbys PKZP z zamrozonego kapitalu, ktory i tak nie pracuje to skutkowaloby to po prostu szybszym splaceniem pozyczki, co za tym idzie Twoja pensja szybciej powrocilaby to wczesniejszego poziomu
Generalnie mega slabe jest to PKZP i chyba musze sie wypisac.
@misunderstanded: MIRAS... Ty dalej nie rozumiesz :/
Jak jestes w PKZP to Twoja pensja NIGDY nie wroci do poziomu Na tym to polega.
OBOJETNIE czy wziales pozyczke i jestes na etapie jej splacania, czy nie wziales pozyczki i jej nie splacasz - ZAWSZE z pensji potracaja Ci tyle ile zadeklarowales. W ten sposob budujesz swoj kapital na koncie PKZP. Pozyczke