Wpis z mikrobloga

MOJE NAJNOWSZEZ BADANIA ONANIZACYJNE
Głupio przyznać, ale ostatnio stałem się dosyć jurnym huopem. No trzepię kapuczina 3 razy dziennie jakoś. Raz - wieczorem na dobry sen. Dzięki temu zasypiam jak dziecko i nie mam przedsennych marzeń o goth mommy girl. Po prostu śpi mi się lepiej, umysł czysty, łatwiej skupić się przed snem też na czytaniu książki (jak czytam bez walenia konia książkę o kosmosie to mam kosmate myśli o spotkaniu kosmitki z pieniężnym fioletowym dupskiem).

Kolejna sesja onanizacyjna jest na dobry początek dnia - MLECZNY START. No budzę się to zazwyczaj sprawdzam pogodę jaka będzie. Na telefonie bez wychodzenia z łóżka. Często-gęsto mam myśli w postaci "oo, słonecznie, ale fajnie by się #!$%@?ło w plenerze taką ekologiczną julkę", albo "pochmurno... taka emo depresyjna Kasia by mogła dla jego #!$%@?ć pikolaka". No i walę w pantalony huopskie.

Ostatnia sesja jest sesją prawie zawsze występującą lecz nieregularnie. Przykładowo po #rower jak mi prostate siodełko wystymuluje to grzech aż nie spuścić z krzyża. No to w ciągu dnia zostaje odwiedzony kibel i wypuszczam dzieci nad morze.

Wszystkie sesje mają jedną wspólną rzecz - nie oglądam porno. Wyzbywam się pożądania do kobiet na rzecz duchownego uniesienia. Kolejnym etapem będzie wywołanie pożądania do siebie samego - w tym celu będę inhalował się własnymi majtkami podczas podwalania. Planuję takie sesje 2x dziennie (poza waleniem do spustu).

#przegryw #niebieskiepaski #seks #nauka #zdrowie
HuopWsiowy - MOJE NAJNOWSZEZ BADANIA ONANIZACYJNE
Głupio przyznać, ale ostatnio stałe...

źródło: swu0be6bp7wb1

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
Wszystkie sesje mają jedną wspólną rzecz - nie oglądam porno. Wyzbywam się pożądania do kobiet na rzecz duchownego uniesienia. Kolejnym etapem będzie wywołanie pożądania do siebie samego - w tym celu będę inhalował się własnymi majtkami podczas podwalania. Planuję takie sesje 2x dziennie (poza waleniem do spustu).


@HuopWsiowy: aleś ty mi teraz zaimponował
  • Odpowiedz