Wpis z mikrobloga

#przegryw
Naczynia pomyte.
Podłoga przetarta.
Okulary wyczyszczone.
Herbatka zrobiona.

Huop postanowił nie pić więcej.
To też wylał resztę wódy do kibla.

Nowy ja, nowe możliwości.

Trzeba coś zmienić, bo tak dalej być nie może.
( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ehhh...
  • 33
  • Odpowiedz
@dziewiczajajecznica: Ponad rok trzeźwy z tej strony. Polecam ten stan. Jak cię najdzie chęć na wypicie to przypomnij sobie jak się źle czułeś na kacu albo jakiś wstydliwy moment. Pomaga. Pij dużo wody i znajdź sobie coś, co pomoże ci nie wracać w tych pierwszych dniach do nałogu. Dla mnie była to jazda samochodem i chodzenie po marketach. Powodzenia!
  • Odpowiedz
@dziewiczajajecznica no i elegancko, teraz tylko nie złamać się "jednym piffkiem" i przetrwać najbliższe dwa tygodnie, które będą najgorsze. Powodzenia, wóda to straszne gówno, a ludzie dalej nie traktują jej, jako poważnego zagrożenia.
  • Odpowiedz
@dziewiczajajecznica powodzenia. Alko to straszne gowno ale jakimś cudem jest społeczne przyzwolenie na chlanie. No bo jako tak weekend bez alko. Jak się ktoś schleje to jest gość i fajnie się bawi. Nie potrafię znaleźć plusów picia. Gorsze są jedynie papierosy. Trzymaj się w postanowieni. Za jakiś czas będziesz zdziwiony że ci tego nie brakuje. Koniecznie znajdź sobie zajęcie które odciągnie myśli od alko.
  • Odpowiedz