Wpis z mikrobloga

@jan-janowicki: możesz odmówić udzielenia odpowiedzi na takie pytanie jeśli byś miał wkopać siebie lub bliską sobie osobę, ale skorzystanie z tego przywileju coś sugeruje ( ͡° ͜ʖ ͡°) dlatego większość nic nie pamięta po prostu
@jan-janowicki: w swojej sprawie masz prawo kłamać, mataczyć i nie ujawniać żadnej prawdy i nie grozi Ci za to odpowiedzialność karna, jeżeli oczywiście jest to Twoja linia obrony a nie kłamstwa i matactwa
z fartem
@Hissis ukradłam batonik. Sędzia mówi na początku rozprawy że za fałszywe zeznania grozi odpowiedzialność karna. I teraz tak : a) (kłamie) mówię nie ukradłem ale pojawiaja sie dowody wskazujące ze na 100% ukradłem
b) mówię prawdę ze ukradłem albo nic nie mówię ( bo nie chce dodatkowej odpowiedzialności za fałszywe zeznania)
W jednym i drugim przypadku kara za batonik taka sama? Pomijam ewentualną niższą kaare za przyznanie się. Chodzi mi o to