Wpis z mikrobloga

Pisane jest to tak jak mówi tytuł, czyli w formie pamiętnika, prostym językiem, przez prostego człowieka. W przedmowie tłumacz wyjaśnia, że pamiętniki te zostały mocno zredagowane po to aby były bardziej czytelne, bo Pan Bernal spisał je jako wspomnienia jak był już stary i utrzymując ich oryginalny styl byłyby trudne w zrozumieniu.
I fakt, po zredagowaniu, czyta się tę książkę łatwo i jest ona całkiem ciekawa, ale czasami niektóre fragmenty trzeba przeczytać