Wpis z mikrobloga

Wczoraj to już mi się nie chciało pisać nic. To daję dzisiaj zdjęcia z wczoraj, bo dziś nic biedatechowego nie zrobiłem x)

Te słuchińskawki polutowałem z jakimś losowym kabelkiem z zapasów. Działają. Robiłem 2 razy bo za pierwszym #!$%@?łem kabelki xD W sumie z dwie godziny zamiast jednej zeszło. Tak długo bo chciałem zrobić dokładnie dla dobrego ziomka. Sam wiem jak #!$%@?ą nie łączące słuchawki. Trza było opalić, obedrzeć, pobielić, połączyć, zaizolować i usztywnić dwa razy. Ehh..

Pogoda nadal nie sprzyja, wykorzystałem ten jeden ładny dzień i dłubnąłem tą damkę Michelina 1965. Ile się nazemściłem, ile #!$%@?ów #!$%@?ów i podobnych rzuciłem przy rozbieraniu to nie przeliczę. Zająłem się tylnym kółkiem i tylko tyle zdążyłem przez ten dzień przy niej zrobić xD Nie wiem czy było rozkładane to kółko przez kogoś w czasie między montażem w fabryce a dotarciem do mnie, nie obchodzi mnie to w sumie. Fakt jest taki że ta pała co ostatnio to skręcała- zrobiła to krzywo. Cudem udało się nakrętkę wolnobiegu odkręcić, a przy składaniu to będą dopiero wygibasy. W tym chinolu ostatnim to była bajka w porównaniu do tego.

Ten, dętki okazały się w porządku xD Tylko ostatnim razem przy próbie szczelności nie dokręciłem kapturka. A to jest BARDZO WAŻNE KURŁA. To nie zwykły rowerowy ani samochodowy wentyl jakie są popularne w Polsce. Jakieś takie cudo że korek ma gwint w sztycy w środku i łapie za dzyndzoł w zaworku co też ma gwint. Jak nie zakręcisz kapturka to zaworek się nie dociśnie z wystarczającą siłą i uj dupa będzie flaczeć. Więc łatanie dętek odwołane- wyczyszczę ładnie jak opony, natalkuję i wrzucę z powrotem x)

Wyczyściłem trochę i piastka to jakieś francuskie PELISSIER. Ładny chrom, zachował się pod tym syfkiem idealnie. Zobaczymy czy się uda uratować.

#biedatech (tag na mój złom) #rower #michelin #elektronika
DonRzoncy - Wczoraj to już mi się nie chciało pisać nic. To daję dzisiaj zdjęcia z wc...

źródło: IMG_20240305_231212

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz